Te pieniądze przykryją dziurę

Władze Torunia muszą powrócić do zwyczaju zaciągania kredytu na pokrycie deficytu w budżecie miasta, stosowanego we wcześniejszych latach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 97284" sub="Toruńskie wydatki i dochody podliczane są w Wydziale Budżetu i Księgowości Urzędu Miasta. Na zdjęciu od prawej insp. Edyta Milarska i insp. Maria Kreczman / Fot. Paweł Wiśniewski">W samorządzie Torunia wyjątkowy pod względem finansowym był rok 2007. W budżecie miasta zanotowano prawie 12,2 miliona złotych nadwyżki. We wcześniejszych latach Toruń zawsze był na minusie. W efekcie deficyt trzeba było pokrywać kredytem. Nadwyżka z roku 2007 była możliwa dzięki wyższym niż planowano dochodom budżetu, oszczędnościom w wydatkach bieżących oraz inwestycyjnych, a także nienaruszeniu rezerw.

Niestety, w roku 2008 taka sytuacja się nie powtórzy. Będzie powrót do tej z wcześniejszych lat. Na najbliższej sesji Rada Miasta zajmie się propozycją prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, by zaciągnąć 73,541 miliona złotych kredytu.

- W tym roku potrzeby miasta, zwłaszcza inwestycyjne, okazały się większe niż dochody - mówi Bolesław Tymolewski, skarbnik Torunia. - Zaciągnęliśmy już pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Więcej możliwości zdobycia pieniędzy w tańszy sposób już nie ma, dla musimy zdecydować się na kredyt.

<!** reklama>Rada Miasta Torunia zgodę na zaciągnięcie kredytu ma wydać w czwartek. Potem w przetargu zostanie wyłoniony bank, który go udzieli.

- Wyznaczamy konkretną, maksymalną kwotę kredytu, ale zaciągniemy go w kwocie, której będziemy potrzebować. Na dziś trudno ją określić - dodaje Bolesław Tymolewski.

Zaciągnięty w tym roku kredyt powiększy pulę prawie 280,3 miliona złotych, które Toruń ma aktualnie do spłacenia. Powstała z pożyczek branych w poprzednich latach.

Najstarszy toruński kredyt do spłacenia to ten z 1995 roku. Został zaciągnięty na budowę oczyszczalni ścieków przy Szosie Bydgoskiej.

Z kolei najdłuższa toruńska spłata na dziś to rok 2026. Wówczas zakończy się bowiem regulowanie kredytu zaciągniętego w 2006 roku. Jest on spłacany w banku Pekao S.A.