Teleskopowa pałka z aluminium

Policjanci rozbili grupę czterech młodych ludzi, którzy od pewnego czasu napadali na przechodniów na toruńskim Podgórzu. Dwaj wpadli, bo jechali na gapę autobusem.

Na razie funkcjonariusze zatrzymali trzech podejrzanych o rozboje. Dane czwartego są już znane i obecnie jest poszukiwany. Wszyscy mają po około 19-20 lat. Obecnie prowadzący postępowanie przypisują im popełnienie co najmniej trzech rozbojów, ale podobnych zdarzeń mogło być więcej.

Do pierwszych dwóch rozbojów doszło jednego dnia pod koniec września. Na ulicy Kujawskiej i Kniaziewicza zaatakowani zostali przechodnie, którym po obezwładnieniu zabrano telefony komórkowe, plecaki i portfele. Ofiarom grożono nożem.

- Po jednym z tych zdarzeń policjanci zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o popełnienie rozbojów - mówi Artur Rzepka z toruńskiej policji. - Drugi też był już praktycznie w rękach policjantów, ale jego koledzy po zaatakowaniu patrolu umożliwili mu ucieczkę.

<!** reklama>Do kolejnego rozboju doszło w minioną niedzielę. O trzeciej w nocy zaatakowani zostali dwaj ponad 30-letni podróżni wchodzący do tunelu przed toruńskim dworcem Toruń- Główny. Doszło do bójki, w której jeden z napastników posługiwał się nożem, inny miał charakterystyczną teleskopową pałkę z aluminium. Nim przyjechali policjanci, napastnicy zbiegli.

Już wówczas policja dysponowała danymi podejrzanych. Zostali zatrzymani przypadkowo, gdy jechali na gapę autobusem i nie chcieli zapłacić kary. Wezwana została policja.

W miejscu, gdzie spotykali się podejrzani odnaleziono nóż sprężynowy i teleskopową pałkę. Były tam również inne przedmioty, na przykład telefony komórkowe, które mogły pochodzić z kradzieży.

Policja podejrzewa, że nie o wszystkich napadach dokonanych przez tę grupę została zawiadomiona. Apeluje więc, aby zgłaszały się osoby zaatakowane na przykład charakterystyczną teleskopową pałką. Dzwonić można na numer alarmowy policji: 997.