Zobacz wideo: Kleszcze wciąż aktywne. Jak się przed nimi chronić?
Niedawno pisaliśmy o cukierniczej ofensywie na Jarze. Działa już cukiernia z piekarnią "Piekuś", ale niebawem otworzą tutaj swoje lokale także "Lenkiewicz" i "Wiślańska". Na co jeszcze liczą mieszkańcy, jeśli chodzi o handel, usługi, gastronomię? O to zapytaliśmy przy tej okazji.
Mieszkańcy wyliczają: pub, pizzeria, paczkomaty, markety, warzywniak...
Czego potrzebują mieszkający na Jarze? Jakich punktów im brakuje? Odpowiedzieli "Nowościom" głównie w mediach społecznościowych.
Polecamy
Pizzeria z dobrym jedzonkiem - to powtarza się w wielu zgłoszeniach. Zaraz za nią - pub. Ale nie byle jaki! Tutaj mieszkańcy mają konkretne oczekiwania. "Taki, w którym kulturalnie można napić się piwa i obejrzeć mecz", "Zaraz stałby się centrum osiedlowym" - piszą mieszkańcy.
Ewidentnie na Jarze jest jeszcze miejsce dla wielu punktów handlowych. Jedni Czytelnicy z tego osiedla najchętniej widzieliby tutaj duże sklepy typu Lidl, inni mówią o marketach w rodzaju Torimpex czy Polo Market. Kolejnym brakuje sklepików typowo osiedlowych (Ale, uwaga, nie chodzi tutaj o "Żabki"). Wreszcie - brakuje "zwykłego warzywniaka"! Ten typ sklepu często pojawia się w zgłoszeniach.
Widać również, że na Jarze życie ułatwiłaby mieszkańcom większa liczba paczkomatów. - Na przykład przydałby się taki bliżej końca ulicy Strobanda - zgłaszają mieszkańcy.
Polecamy
A co już jest na Jarze? Nie tylko dziesiątki bloków i tysiące mieszkańców. Na osiedlu działają już sklepy takie jak Intermarche czy Rossmann, a obok wspomnianego "Piekusia" kusi też "Restauracja u Piekarzy". Jest naprawdę dużych rozmiarów plac zabaw, który przyciąga na Jar dzieci z rodzicami z innych części miasta. Swój punkt otworzyła na osiedlu Poczta Polska, będzie szkoła i buduje się kościół. Intensywnie rozwija się infrastruktura drogowa: ulice, chodniki i ścieżki rowerowe. Wreszcie, miesiąc temu uruchomiono linię tramwajową na Jar.
Dyskusje mieszkańców o boiskach osiedlowych: jedni za, inni przeciw
W mediach społecznościowych, ale i w realu, mieszkańcy Jaru gorąco dyskutują teraz o boiskach osiedlowych i innych punktach rekreacji. Trudno się temu dziwić. Zamieszkało tutaj wiele rodzin z dziećmi lub nastolatkami. Poza tym dorośli również lubią sobie pograć, pobiegać etc.
Polecamy
Najwięcej emocji budzą boiska osiedlowe, takie między blokami. Zdaniem jednych, bardzo takich brakuje. W opinii drugich to zły pomysł, którego realizacja szybko zemści się na spokoju mieszkańców.
-Na Jarze brakuje boisk. Nie musi to być od razu pełnowymiarowy stadion czy nawet orlik. Wystarczy porządne, ogrodzone, przyzwoite boisko. W naszym mieście jest wiele osiedli, gdzie boiska są wkomponowane między bloki. Sama się na takim osiedlu wychowałam (było to Rubinkowo 2). Boisko było przed blokiem; graliśmy na nim w kosza, w piłkę nożną, a zimą wylewało się tu lodowisko. Nikomu nie przeszkadzały dzieci, zabawa i hałasy - pisze pani Katarzyna.
Zdaniem innych, boiska są potrzebne, ale nie pod blokami. Powód? Zaczną się hałasy tuż pod oknami. Jeszcze inni zgłaszają, że przydałby się cały kompleks sportowy. - Coś w rodzaju centrum sportowego. Takiego, jakie jest na Skarpie. Z boiskami, kortami, letnimi basenami. Jeśli młodzież się nudzi, to jest to pierwszym krokiem do wandalizmu itp., a sport zawsze wszystkim wychodzi na zdrowie - takiego zdania jest jeden z mieszkańców Jaru, który też odpowiedział na pytanie "Nowości".
Polecamy
Potrzeby nowego osiedla będą rosły. To zrozumiałe. Długo jeszcze też będą pewnie trwały dyskusje o tym, czego na Jarze potrzeba i w jakiej formule. Co ciekawe, budzą one niezadowolenie części torunian mieszkających np. na lewobrzeżu. "Tylko Jar i Jar. Skończcie już z tym! O nas na lewym brzegu zapomniano" - żalą się niektórzy.
WAŻNE. Ile osób mieszka obecnie na osiedlu Jar w Toruniu?
- Toruńskim urzędnikom trudno odpowiedzieć na to pytania. - Według danych z 25 września tego roku osób zameldowanych na pobyt stały na tzw. "Jarze" było 3 700, a na pobyt czasowy 148 - przekazała nam niedawno Iwona Czyż-Zaleska, dyrektorka Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta w Toruniu. - Liczby te jednak nie odzwierciedlają stanu faktycznego, ile tak naprawdę osób zamieszkuje to osiedle. Potwierdzają to dane dotyczące liczby mieszkańców, którzy przed wyborami chcąc głosować w miejscu swojego pobytu dopisują się jednorazowo lub wpisują się na stałe po wykazaniu, że mieszkają tutaj z zamiarem stałego pobytu.
- Dodajmy, że Jar stał się popularnym miejscem do wynajmu mieszkań, a wówczas rzadko dochodzi do dopełnienia obowiązku meldunkowego. To tymczasem kolejne tysiące osób realnie żyjących na Jarze.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?