Koniec nocnej i świątecznej pomocy medycznej
”Uprzejmie informujemy, że z dniem 31 grudnia 2023 roku kontrakt z NFZ w zakresie nocnej i świątecznej pomocy zostaje zakończony”. Taki komunikat wita pacjentów przychodni Rudak-Med mieszczącej się przy ul. Podgórskiej 24. Spotkał się on nie tylko z wielkim zaskoczeniem wśród mieszkańców lewobrzeża, ale także zaniepokojeniem, ponieważ jest to jedyny punkt w tamtych rejonach, który udziela takiej pomocy. Od 1 stycznia 2024 roku świadczyć tego typu pomoc będą dwa toruńskie punkty: Miejska Przychodnia Specjalistyczna przy ul. Uniwersyteckiej oraz Wojewódzki Szpital Zespolony przy ul. Konstytucji 3 Maja, lecz tam udzielana jest wyłącznie pomoc pediatryczna do 18 rż.
Mieszkańcy alarmują
– Całe lewobrzeże zostaje bez lekarza w nagłych przypadkach! Prosimy o interwencję Prezydenta Miasta Torunia – napisała jedna z mieszkanek pod załączoną na Facebooku informacją o zakończeniu świadczenia pomocy. Widać oburzenie i niezrozumienie zaistniałej sytuacji. Wśród komentarzy można znaleźć wiele głosów i opinii mieszkańców tamtejszych okolic, którzy martwią się o swoje zdrowie i – przede wszystkim – zastanawiają się, co jest powodem zakończenie kontraktu. Rada Okręgu Stawki Toruń wniosła do prezydenta miasta Torunia prośbę o pilną interwencję w celu zapewnienia nocnej i świątecznej pomocy na lewobrzeżu. Specjalne pismo do prezydenta miasta Torunia oraz prezesa Rudak-Med, Dariusza Góreckiego, sporządziła Radna Miasta Torunia, Margareta Skerska-Roman. W piśmie do Góreckiego padają w nim m.in. takie słowa:
W kierowanej przez Pana przychodni od kilkunastu lat można było uzyskać, fachową, empatyczną i profesjonalną opiekę medyczną, także dla dzieci. Sama korzystałam z niej kilkukrotnie. Wszystkim mieszkańcom dawało to poczucie bezpieczeństwa i wygodę, szczególnie kiedy w późnych godzinach nocnych nie musieli pokonywać odległości celem jej uzyskania.
Polecamy
Jaki jest powód takiej decyzji?
Pytają mieszkańcy. Spytaliśmy także my. Skontaktowaliśmy się z Radnym Miasta Torunia, Michałem Jakubaszkiem. Poinformował nas, że sprawa jest w toku. Zaplanowane zostało spotkanie z prezesem Rudak-Med, Dariuszem Góreckim, by poznać powód takiej decyzji: – Postaramy się pomóc i zrobić wszystko, by nocna i świąteczna pomoc medyczna na lewobrzeżu została – mówi Michał Jakubaszek. Podobne zdanie ma przewodniczący Rady Okręgu Stawki, Łukasz Winiarski:
– Jestem zaskoczony i zaniepokojony faktem, że tak potrzebna pomoc może być niedostępna dla mieszkańców lewobrzeża – mówi Łukasz Winiarski. – Trudno uwierzyć, że mieszkańcy tej strony Torunia ponownie są czegoś pozbawieni. Nie wyobrażam sobie, by musieli pokonywać kilometry, by otrzymać potrzebną pomoc, a co gorsza czekać wielogodzinnych kolejkach… – dodaje. – Wystosowaliśmy pismo do prezydenta miasta Torunia z prośbą o interwencję.
Skontaktowaliśmy się także z Dariuszem Góreckim, prezesem Rudak-Med, który poinformował nas, że wygaśnięcie kontraktu zależne jest od NFZ. Sprawa jest cały czas w toku. Rozmowy z prezesem trwają, lecz trudno powiedzieć, czy przyniosą pożądany rezultat.
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?