Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Przetarg na grunty po Polchemie: brak ofert. Potencjalni kupcy oczekują zejścia z ceny? Tak podejrzewa syndyk spółki Karawela

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Polchem był kiedyś potęgą w Toruniu. To już jednak historia. Podobnie jak wizja spółki Karawela, która na tym terenie tworzyć miała wielka galerią handlową. 31 maja odbył się trzeci już przetarg, na którym tereny po Polchemie syndyk upadłej Karaweli wystawiał na sprzedaż.
Polchem był kiedyś potęgą w Toruniu. To już jednak historia. Podobnie jak wizja spółki Karawela, która na tym terenie tworzyć miała wielka galerią handlową. 31 maja odbył się trzeci już przetarg, na którym tereny po Polchemie syndyk upadłej Karaweli wystawiał na sprzedaż. Andrzej Kamiński/nadesłane (wszystkie fot.)
Karawela miała być największą galerią handlową w Toruniu, ale spółka pod tą nazwą upadła. 31 maja jej syndyk po raz trzeci wystawił na przetarg tereny po Polchemie. Cena: 27,7 mln zł. Byli wreszcie zainteresowani kupnem, ale ostateczni nikt oferty nie złożył. Syndyk podejrzewa, że oczekiwali zejścia z ceny.

Zobacz wideo: Co zrobić ze zwierzęciem przed wyjazdem na urlop?

od 16 lat

Polchem - sprzedaż gruntu. To już trzecie podejście

Teren po dawnym Polchemie to grunty położone między Motoareną a Castoramą, dokładnie przy ul. Szosa Bydgoska nr 94, 96, 96a, 98, 98a, 104 i przy ul. Pera Jonsona. To właśnie tutaj spółka Karawela przed dekadą zapowiadała stworzenie wielkiego centrum handlowego o tej samej nazwie. Na ponad 20 hektarach w roku 2013 lub 2014 otwarta miała zostać galeria z parkiem handlowym. Nic z tego nie wyszło. Tymczasem miasto, które jest właścicielem terenu oddanego w wieczyste użytkowanie, z każdym rokiem traci coraz więcej pieniędzy, bo nie wpływają podatki od nieruchomości.

Polecamy

Trzecie podejście do sprzedaży miało miejsce 31 maja - na ten dzień syndyk Janusz Iwanicki wyznaczył termin przetargu. Cały kompleks o powierzchni ok. 15,2 ha wystawił tym razem na sprzedaż z ceną wyjściową 27 mln 756 tys. 791 zł netto. To 60 procent sumy, na jaką w 2021 roku oszacowano wartość terenu.

Wtedy jednak do przetargu nie zgłosił się nikt; podobnie było przy okazji drugiego przetargu w roku 2022. Tym razem jednak byli potencjalnie zainteresowani; nawet trzech - zdradzał "Nowościom" syndyk upadłej Karaweli. Ostatecznie jednak do przetargu nie przystąpili.

Co się wydarzyło w sądzie? Co planuje dalej syndyk upadłej Karaweli?

-Ten trzeci przetarg okazał się bezskuteczny - nikt nie złożył oferty w sądzie. Prawdopodobnie potencjalni inwestorzy podjęli ryzyko oczekiwania na dalszą obniżkę ceny tych gruntów - podejrzewa syndyk Janusz Iwanicki.

Polecamy

Czy to wielki powód do zmartwienia? Jak przekazał Nowościom" Janusz Iwanicki, zainteresowanie opisywanymi gruntami zgłaszają kolejne podmioty. - Ja natomiast systematycznie rozszerzam akcję informacyjną o ofercie ich sprzedaży. W ciągu najbliższych 3 - 4 miesięcy podejmę kolejną próbę zbycia, mając z pewnością większy krąg potencjalnych oferentów - zapewnia syndyk Karaweli.

Do tematu zatem będziemy wracali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska