MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń? Tutaj chce się wracać

Dariusz Łopatka
Dziewiętnasta edycja tenisowego turnieju Bella Cup za nami. Podobnie jak w poprzednich latach, tak i teraz, toruńskie zmagania wypadły bardzo okazale.

Dziewiętnasta edycja tenisowego turnieju Bella Cup za nami. Podobnie jak w poprzednich latach, tak i teraz, toruńskie zmagania wypadły bardzo okazale.
<!** reklama>
Trudno się temu dziwić, w końcu Bella Cup to turniej wyjątkowy. W tych słowach nie ma nawet odrobiny przesady, przede wszystkim dlatego, iż należy on do grona niewielu imprez tej rangi w Polsce, mogących pochwalić się tak długą i nieprzerwaną historią. Tenisistki przyjeżdżające do Torunia z wielu stron świata występują na ceglastej mączce już od osiemnastu lat.
Wpływ na podniesienie prestiżu odbywających się raz do roku zmagań miało zwiększenie puli nagród. Do 2002 roku wynosiła ona bowiem 10 tys. dolarów, obecnie jest dwa i pół razy większa (wyjątkiem od tej reguły była 17. edycja Belli z 2011 roku, w której pula sięgała 50 tys. dolarów), a dodatkowo organizatorzy turnieju ponoszą koszty zakwaterowania zawodniczek występujących w zmaganiach głównych.
Spore znaczenie dla podtrzymania dobrej renomy ma również fakt, iż od trzech lat Toruń może poszczycić się świetnym obiektem, w skład którego - od tego roku - wchodzi hala kryjącą pod swoim dachem aż cztery dodatkowe korty.
- W Polsce nie ma zbyt wielu turniejów tenisowych, dlatego cieszę się, że mogę do Torunia wracać co roku. Tutaj jest świetna atmosfera, profesjonalna organizacja, a poza tym miasto bardzo mi się podoba - powiedziała Katarzyna Piter, finalistka tegorocznych zmagań, która w Toruniu grała po raz szósty.
Wszystko to sprawiało, iż zainteresowanie występami w tegorocznej 19. edycji Belli Cup było większe, niż w podobnych turniejach, rozgrywanych w innych krajach, w tym samym czasie. Chęć przyjazdu do Polski wyraziło bowiem ponad 250 tenisistek.
W tym roku, co również jest już tradycją, nie zawiedli także kibice, którzy przez cały miniony tydzień towarzyszyli pojedynkom pięknych zawodniczek. Prawdziwe tłumy odwiedziły toruński obiekt podczas niedzielnego finału. Doping i reakcje kibiców na poszczególne zagrania wzmocniły wspaniałą atmosferę panującą na korcie centralnym.
- Bardzo lubię ten turniej. Zawsze gram tutaj z miłą chęcią. Patrząc na podobne imprezy na świecie w Toruniu jest najlepiej. Organizacja jest świetna, na nasze mecze przychodzi sporo osób i panuje tutaj niesamowity klimat - dodała zwyciężczyni Belli Cup 2013, Paula Kania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska