Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tosia Zakrzewska z Torunia poza ścisłym finałem w "The Voice Kids"

Sara Watrak
Sara Watrak
W sobotę (23.04) na kanale TVP2 odbył się finał programu „The Voice Kids”. Duże szanse na wygraną miała Tosia Zakrzewska z Torunia. Niestety mimo brawurowo wykonanego utworu "Hurt", torunianka nie przeszła do ścisłej trójki finalistów.

Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

od 16 lat

Tosia Zakrzewska podbiła serca widzów "The Voice Kids"

Udział Tosi Zakrzewskiej w „The Voice Kids” śledziliśmy od początku. Najpierw torunianka brawurowo przeszła przez przesłuchania w ciemno. Wszyscy jurorzy odwrócili swoje fotele, chcąc mieć ją w swojej drużynie. Ona jednak wskazała Tomsona i Barona.

- Podoba mi się ich styl muzyki, lubię słuchać rocka. Wydaje mi się, że Tomson i Baron są też najbardziej doświadczeni muzycznie, a ja chciałam się jak najwięcej dowiedzieć. Poza tym wydawali mi się po prostu mili i fajni – uzasadnia swój wybór Tosia i dodaje, że swojej decyzji nie żałuje. - Wszystkie próby wspominam bardzo dobrze.

Po przesłuchaniach w ciemno nastolatka pokonała innych uczestników w bitwach, jak przyznaje – najbardziej stresującym punkcie programu.

- Bardzo lubię ten etap, zależało mi, by dobrze wypaść i przez to się stresowałam. Wiedziałam, że mam dobre przeciwniczki. Cieszyłabym się, jak każda z nas by przeszła – mówi Tosia.

Wraz z dwoma innymi podopiecznymi Tomsona i Barona wykonała utwór Ani Karwan pt. „Głupcy”.

- Nie znałam tej piosenki wcześniej. Byłam zaskoczona tym wyborem, liczyłam na coś angielskiego. Ale gdy już posłuchałam tej piosenki, ucieszyłam się, że jest to coś innego niż do tej pory. Zwykle nie śpiewam takich skocznych, polskich utworów – przyznaje Tosia. - Z perspektywy czasu myślę, że wyszło na dobre. Jestem bardzo zadowolona z tej piosenki.

Tosia wymiata! Dotarła do finału "The Voice Kids".

Faktycznie, wyszło na dobre – Tosia wykonała swój fragment utworu brawurowo. Przeszła do kolejnego etapu - sing off, w którym, zgodnie z regulaminem, po raz kolejny wykonała piosenkę z przesłuchań w ciemno, czyli „Who you are” Jessie J.

- Widać, że zaśpiewała ją dużo odważniej. Była pewniejsza z tym utworem – ocenia Paulina Dudzińska-Gierek, trenerka wokalna Tosi.

Współpracują razem od trzech lat.

- Czuję progres. Wydaje mi się, że dwa lata temu nie śpiewałam tak dobrze technicznie jak teraz. Widzę różnicę – mówi Tosia.

Różnicę dostrzega także pani Paulina.

- Gdy spotkałyśmy się trzy lata temu, zauważyłam, że Tosia ma ogromny głos, talent i możliwości, ale wiadomo, że ten głos był wtedy w fazie rozwoju, a sama Tosia nie miała tak dużej świadomości. Teraz to się zmieniło. Ma ogromną świadomość wokalną – twierdzi pani Paulina. Jej zdaniem Tosia wokalnie „wymiata”. Jest pewna, że jej podopieczna, z takim głosem, wiele osiągnie.

Wróćmy do „Voice’a”. Gdy nadszedł moment wyboru finalistów, jurorzy nie mieli wątpliwości.

- Nie widzę finału bez Tosi - mówił Dawid Kwiatkowski.

Tomson i Baron nie mieli więc wyboru. Ich drużynę w finale reprezentować będzie Ida, Maja i Tosia.

- Pamiętam, jak trenerzy wypowiadali moje imię i mówili, że do finału poszliby ze mną. Było mi bardzo miło. Dawało mi motywację, to, że komuś się podoba, jak śpiewam – wspomina torunianka.

W sobotę obejrzeliśmy dwie części finału. W pierwszej, wcześniej nagranej, wystąpiła cała dziewiątka, a w drugiej po jednej osobie z każdej drużyny. Niestety torunianka nie dotarła do ścisłej trójki finalistów, mimo że w pierwszej części finału wykonała brawurowo utwór "Hurt":

– Słuchając ciebie chce się po prostu poddać temu, co się dzieje – powiedział Tomson po wykonaniu piosenki Christiny Aguilery. – Twoja skala głosu, tak malujesz tymi dźwiękami… - zachwycała się Cleo.

Nagrodą główną w programie jest możliwość wydania własnego singla oraz stypendium w wysokości 50 tys. zł.

Tosia nie tylko śpiewa, lecz także gra. "Gitary mnie fascynują"

Niezależnie od tego, czy Tosia wygra program i zostanie następczynią Roksany Węgiel i innych zwycięzców, czy też podąży inną drogą, jest pewna: swoje życie chce związać z muzyką. Najbardziej lubi śpiewać ballady.

- Ostatnio również rockowe – mówi. Poza tym w tym roku zaczęła naukę gry na gitarze. - Mam super nauczyciela. Gitary mnie fascynują – nie ukrywa Tosia. I choć na początku, jak każdego początkującego muzyka, bolały ją nieprzyzwyczajone do brzdąkania palce, to teraz nie czuje już bólu, tylko wielką przyjemność z gry.

Poza tym Tosia obecnie przygotowuje się do egzaminów ósmoklasisty, które już w maju.

- Mam nadzieję, że uda mi się dostać do dobrej szkoły. Uczę się do egzaminów, mam zajęcia dodatkowe. Ale stres jest – mówi Tosia. Myślała, by kandydować do klasy o profilu lingwistycznym. - Angielski może mi się też przydać w muzyce.

O czym marzy? O wyjeździe do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie - do Los Angeles. - Mam nadzieję, że uda mi się spełnić to marzenie w najbliższej dekadzie – mówi.

A my Tosi życzymy nie tylko podróży za ocean, lecz także zrobienia w Ameryce kariery. Z takim głosem ma na to szanse.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska