Przesłuchania w The Voice Senior
W tegorocznej edycji programu The Voice Senior (TVP) właśnie trwają przesłuchania w ciemno. Jurorzy, odwróceni tyłem do uczestników, wysłuchują ich wykonań. Przynajmniej jedno odwrócone krzesło jurora gwarantuje przejście do kolejnego etapu.
Tak w sobotę (13.01) stało się po występie pochodzącego z Inwrocławia "Remiego", czyli 61-letniego Remigiusza Juśkiewicza. Przepustką do dalszej rywalizacji wokalistów amatorów w wieku 60 plus okazała się piosenka "The Marshall Tucker Band" amerykańskiego zespołu rockowego.
-Urzekł mnie głos i to, że wiesz, o czym śpiewasz – tak oceniła jego występ jurorka Halina Frąckowiak, która odwróciła fotel. Odtąd jest trenerką "Remiego" i na warsztatach przygotowuje go do kolejnych etapów programu.
Śpiewający listonosz przyleciał z Londynu. Wyemigrował z Inowrocławia za chlebem
Muzyka od zawsze była pasją Remigiusza Juśkiewicza. Obecnie ten 61-latek mieszka w Londyna. Tam pracuje jako listonosz, ale i realizuje się jako muzyk: komponuje, nagrywa, koncertuje. I ma na tym polu niekwestionowane sukcesy! Zanim jednak w życiu doszedł do takiego etapu, musiał pokonać sporo trudności.
Polecamy
W Inowrocławiu "Remi" grał na akordeonie, a potem na puzonie, był instruktorem muzycznym w Domu Kolejarza (zlikwidowanym), przez jakiś czas prowadził nawet prywatną szkołę muzyczną. W pewnym momencie swego życia jednak - tuż po czterdziestce - był zmuszony wyjechać za chlebem do Anglii. Opowiedział o tym w The Voice Senior.
Za granicą udało mu się połączyć możliwość godnego zarobkowania z artystycznym rozwojem. Skończył studia na wydziale songwritingu, czyli pisania piosenek, w The British and Irish Modern Music Institute w Londynie, a także studia magisterskie w Kingston University w Londynie, na wydziale produkcji muzycznej.
Od lat jest kompozytorem piosenek. Współpracuje z poetami w Polsce i na emigracji. W listopadzie 2022 roku w Sanremo, z autorską piosenką pt. "Kamienieję” zdobył 3. miejsce podczas festiwalu Sanremo Senior.
Polecamy
Pochodzący z Kujaw artysta jest również autorem internetowego programu kulturalnego "Remiza”, nadawanego z Londynu i śledzonego przez rzeszę fanów na całym świecie.
Jak potoczą się losy Remigiusza Juśkiewicza w tegorocznym talent show TVP dla wokalistów seniorów? Czas pokaże. Już dziś jednak artysta zyskuje na popularności i czuje przysłowiowy wiatr wiejący pod skrzydła.
O tym, że przygoda z The Voice Senior dodaje życiowego poweru przekonały się choćby dwie torunianki: śpiewająca Lucyna Bering i aktorka Grażyna Rutkowska-Kusa. Jak wygląda ich życie po programie?
Lucyna Bering: śpiewa, koncertuje i nagrywa. Ostatnio Toruń słuchał jej kolęd
W 2022 roku Lucynę Bering dzięki programowi poznał kibicował cały Toruń i widzowie z kraju. Zawodowo całe lata poświęciła najmłodszym dzieciom jako wychowawca w Przedszkolu Miejskim nr 16 w Toruniu. Muzyka i śpiew pasjonowały ją od dziecka. W szkole muzycznej trafiła jednak do klasy o kierunku "śpiew operowy", co niezbyt jej odpowiadało. Debiutowała na dużej scenie w toruńskich przeglądach piosenek w latach 90.
Polecamy
-Od dwóch lat czekałam, aż skończę 60 lat i będę mogła wystartować w The Voice Senior. To świetny program dający możliwość pokazania się szerszej publiczności. Dla mnie to spełnienie marzeń - mówiła "Nowościom" torunianka.
Pani Lucyna zaśpiewała utwór "Szukaj mnie" z repertuaru Edyty Geppert - znany z filmu "Kogel mogel". Wypadła naprawdę dobrze, doczekała się komplementów od jury, ale - niestety -żadnego fotela jurorskiego nie odwróciła.
Czy ubolewała nad tym, że nie przeszła dalej? W żadnym wypadku! -Już planuję udział w kolejnej edycji programu. Następnym razem przygotuję piosenki bardziej żywiołowe, bliższe mojemu temperamentowi. Teraz jest mój czas w życiu - zapewniała nas torunianka.
Z widzami pani Lucyna podzieliła się też swoją historią z życia prywatnego. Opowiedziała, jak samodzielnie wychowywała dzieci, rozstała się z mężem, a miłość znalazła ponownie w jesieni życia - na kursie języka angielskiego.
Jak potoczyły się losy Lucyny Bering po programie? Realizowała się i realizuje jako prezeska toruńskiego zespołu Appassionata. Śpiewają w nim głównie osoby dojrzałe. Zespół koncertuje, daje radość innym, a pochwalić się może też - obok artystycznych laurów - wielkim zaangażowaniem na rzecz pokrzywdzonych przez wojnę w Ukrainie.
Torunianka występuje też kolejny już rok w duecie "Lucy & Fred". Niedawno mieszkańcy mieli okazję wysłuchać kolęd w jego wykonaniu, w szopce na Rynku Nowomiejskim. Duet wydal też płytę z kolędą.
Aktorka Grażyna Rutkowska-Kusa doszła do finału. Wciąż gra i inspiruje innych!
Dalej w programie The Voice senior zaszła Grażyna Rutkowska-Kusa, aktorka Baja Pomorskiego w Toruniu. Mieszkańcy kibicowali jej do samego końca - została finalistką i walczyła o palmę pierwszeństwa. Tej nie zdobyła, ale zaprezentowała się w trakcie wielu wykonań wspaniale. Jej interpretacje takich piosenek jak "Gdzie ci mężczyźni", "Aleja gwiazd" czy "Kocham cię, życie" na długo pozostały w pamięci widzów.
Nie jest przesadą stwierdzenie, że pani Grazyna została w Toruniu gwiazdą. Z wdziękiem i cierpliwością znosiła rosnąca popularność, zainteresowanie mediów etc. A dziś? Nadal występuje na scenie Teatru Baj Pomorski i dodaje błysku takim spektaklom jak choćby świetna "Kocia szajka i fałszerze pierników" czy "Kapelusz pani Wrony".
Ale pani Grażyna także ciągle śpiewa. Po programie koncertowała w różnych miejscach. Bezsprzecznie pozostaje inspiracją dla wielu dojrzałych osób, nie tylko torunian, którzy nie zapominają o swoich marzeniach i mają odwagę je realizować.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?