Nauczyciele jednak i tak mają lepiej niż inni bezrobotni. Polskie prawo gwarantuje im bowiem odprawę równą sześciu miesięcznym pensjom. Trudno nie przyznać, że to jednak daje pewien komfort i pozwala na spokojne szukanie nowego zajęcia.
O nauczycieli dba nie tylko państwo, ale również lokalne samorządy. Kiedy w szkole czy przedszkolu zwalnia się etat, to dyrektorzy mają obowiązek w pierwszej kolejności rozpatrzyć kandydatury osób zwolnionych wcześniej na podstawie art. 20 Karty nauczyciela, czyli z braku uczniów. Wiele gmin dopłaca także do doskonalenia zawodowego nauczycieli i do zdobywania przez nich dodatkowych kwalifikacji. Takich możliwości nie mają bezrobotni sprzedawcy, urzędnicy czy fryzjerzy.
Z drugiej strony nauczycielom znacznie trudniej niż innym znaleźć zajęcie poza oświatą. Wielu z nich nie wyobraża sobie sztywnych godzin pracy, zwykłych, nie dwumiesięcznych urlopów i obcej im zależności służbowej. Pokonanie tych barier dla niektórych bywa niemożliwe. I trudno im znaleźć nową pracę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
