Ewelina Szczech-Siwicka i Henryk Siwicki obchodzą w tym roku jubileusz 55-lecia działalności artystycznej.
<!** Image 2 align=none alt="Image 147001" sub="55-lecie swojej pracy twórczej Ewelina i Henryk Siwiccy (na zdjęciu z Jerzym Brzuskiewiczem, prezesem toruńskiego okręgu ZPAP) świętowali w Galerii na Piętrze. Z okazji jubileuszu w galerii została też otwarta wystawa ich prac / Fot. Jacek Smarz">Ewelina Szczech-Siwicka urodziła się w Toruniu w 1932 roku. Skończyła studia w 1955 roku na Wydziale Sztuk Pięknych UMK. Dyplom uzyskała w pracowni profesora Jerzego Hoppena. Od 1956 roku jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków. Pracuje twórczo w dziedzinie grafiki, rzeźby i medalierstwa. Tworzy między innymi pomniki, tablice pamiątkowe czy rzeźby plenerowe. Swoje prace prezentowała na 7 wystawach indywidualnych w kraju i 51 zbiorowych w kraju i za granicą. Otrzymała wiele nagród, medali i dyplomów uznania.
<!** reklama>Część prac stworzyła wspólnie z mężem Henrykiem Siwickim. Artysta rzeźbiarz urodził w 1927 roku w Wilnie. Skończył studia na Wydziale Sztuk Pięknych UMK. Dyplom uzyskał w pracowni Tymona Niesiołowskiego i Tadeusza Godziszewskiego (w dziedzinie rzeźby w 1955 roku). Zajmuje się głównie rzeźbą i tworzy pomniki czy rzeźbę portretową. Uprawia też malarstwo i rysunek. Ponadto jest rzeczoznawcą MKiDN w zakresie rzeźby.
Ich wspólne prace znajdują się w wielu miastach zarówno w kraju, jak i za granicą, w tym między innymi w Getyndze. Artyści miło wspominają pobyt w tym niemieckim mieście.
- Pracowaliśmy w przestrzeni miejskiej. Przechodnie interesowali się tym, co tworzymy. Jako że tylko ja mówiłam po niemiecku, byłam niejako rzeczniczką grupy – uśmiecha się Krystyna Szczech-Siwicka.
Wiele czasu i pracy poświęcili Toruniowi. Na ich pomniki trafiają przechodnie w różnych punktach miasta. Ich autorstwa jest m.in. zegar z okazji 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika w parku Dolina Marzeń.
Z okazji jubileuszu odbyła się wystawa ich prac w Galerii Na Piętrze w siedzibie toruńskiego ZPAP. - Nawet nie wiem, kiedy minęło te 50 lat. Pracując w tak trudnym materiale, nie zauważa się mijającego czasu – mówi Ewelina Szczech-Siwicka.
Czego życzyć z okazji tak pięknej rocznicy jubilatom? - Podczas jubileuszowego spotkania prosiłam wszystkich zebranych o wzniesienie toastu za nasze zdrowie. Jeżeli ono będzie dopisywać, to cała reszta się ułoży. Dopóki siły pozwolą, będziemy tworzyć – stwierdza Ewelina Szczech-Siwicka.
WARTO WIEDZIEĆ
Ekspozycję prac jubilatów można oglądać w Galerii Na Piętrze do połowy kwietnia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?