Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 32:
Toruńskie tatuażystki: zapracowane i z licznymi sukcesami na koncie
Niełatwo było złapać nasze toruńskie artystki - mają mnóstwo klientów, do tego cały czas się dokształcają i szukają inspiracji. Kejti Dumka dopiero co wróciła z konwencji w Rzymie, Martyna "Tyna" Majczuk, choć kilkanaście lat temu uzyskała tytuł magistra na kierunku zabytkoznawstwo dzieł sztuki i historia sztuki, obecnie znów studiuje – tym razem malarstwo na Wydziale Sztuk Pięknych UMK. Jest laureatką dwóch wystaw malarskich w Tokio.
Polecamy
- Toruńskie Archiwum Państwowe zaprasza do krainy smoków i kolorowych wspaniałości
- Toruń. Ceny prądu i ogrzewania rosną. Jak miasto przygotowuje się do zimy?
- Po pandemii wykluczenie komunikacyjne wzrosło: "Najgorzej mają uczniowie i seniorzy"
- Prof. Rouba o toruńskim bulwarze. Dlaczego brniemy w stronę archaicznej betonozy?
Kejti Dumka tatuażem zajmuje się od sześciu lat.
- Po studiach na Wydziale Sztuk Pięknych na UMK postanowiłam, że moje życie artystyczne zakręci się wokół tatuażu. Wszystkie swoje pomysły oraz doświadczenie przelewam na ludzką skórę – mówi artystka.
W Toruniu prowadzi studio Opium Tattoo przy ul. Polnej.
Martyna "Tyna" Majczuk o tym, by zostać tatuażystką, zamarzyła po studiach, w 2009 roku. - Trochę to zajęło, aby świat popchnął mnie w stronę założenia swojego miejsca – mówi. Jeździła na konwenty, kształciła się, próbowała nowych technik. Obecnie jest współwłaścicielką Kolektywu Bodyfikacje przy ul. Bydgoskiej.
Tatuaż dla studenta, lekarza i emeryta
Obie panie podkreślają, że zainteresowanie tatuażami jest ogromne.
- Tatuujemy uczniów, studentów, lekarzy, artystów, prawników, emerytów. Każdy może się u nas czuć bezpiecznie – zaznacza Tyna.
A Kejti dodaje, że do jej studia przychodzą i osoby tuż po osiemnastce, i dojrzałe, nawet po siedemdziesiątce.
Zarówno w studiu przy Polnej, jak i przy Bydgoskiej, pracują artyści specjalizujący się w różnych stylach. Nasze rozmówczynie nie ukrywają, że największą popularnością cieszą się autorskie prace – a nie wzory z katalogu. - Klienci wymagają od nas oryginalności – podkreśla Tyna. Ona sama wykonuje tatuaże abstrakcyjne, we własnej, opracowanej przez nią technice.
- Zainteresowanie nimi jest bardzo duże, zarówno w naszym studiu, jak i w Berlinie, w którym pracuję w studiu NOIA – mówi.
To jeden z najważniejszych europejskich ośrodków tatuażu abstrakcyjnego i współczesnego.
- Staramy się odradzać klientom to, co "popularne" i proponować alternatywę równie interesującą, lecz jedyną w swoim rodzaju, a nie powtarzalną czy oklepaną – mówi Kejti Dumka.
W jej studiu wykonuje się zarówno niewielkie, delikatne motywy, jak i duże kompozycje.
Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:
Mimo wielu ciekawych, autorskich projektów, proponowanych przez artystów, nadal w toruńskich studiach zdarzają się prośby o wytatuowanie daty urodzenia czy imion ukochanych osób – nie tylko partnerów, lecz także dzieci czy dziadków. - Często są to też portrety bliskich. Niektórzy klienci tatuaż traktują jako formę upamiętnienia ważnego wydarzenia czy bliskiej osoby – zwraca uwagę Kejti Dumka.
Nie wszystkie tatuaże da się wykonać. Czasami są ku temu przeciwwskazania medyczne, a czasami pomysł klienta jest po prostu niemożliwy do zrealizowania lub może źle wyglądać w przyszłości. - Odmawiamy najczęściej tatuowania w miejscach, w których tusz z reguły się nie przyjmuje lub bardzo szybko wyciera – tłumaczy Kejti Dumka.
Do studia tatuażu z drugiego końca świata
Co jest najtrudniejsze i najbardziej męczące w pracy tatuażysty? Zdaniem Tyny – presja.
- Kiedy klient czeka kilka miesięcy na termin, przylatuje często z drugiego końca świata, jest podekscytowany, wymaga ode mnie jak najlepszej formy artystycznej. Nie pozwalam sobie na osobiste rozterki, jestem tu i teraz, skupiona na tworzeniu, to dla mnie bardzo trudne. Trudne jest bycie mamą artystką, ale kocham to i odnajduje w tym balans - mówi.
Kejti Dumka zwraca uwagę na inny aspekt.
- Najbardziej męcząca jest sama pozycja pracy przy wielogodzinnych sesjach. Aby temu zapobiegać, trzeba często odwiedzać fizjoterapeutę – mówi.
Jej zdaniem niełatwe jest także prowadzenie własnej działalności w Polsce. Ale to już temat na inną rozmowę...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?