Rok szkolny rozpoczął się w poniedziałek dla ponad 28 tys. uczniów w całym Toruniu. Najwięcej, bo ponad 12 tys. jest ich w szkołach podstawowych. Najmniej liczbą grupę - niecałe 3,2 tys. osób - stanowi młodzież z wygaszanych gimnazjów.
I właśnie w jednej z takich szkół odbyła się wczoraj miejska inauguracja roku szkolnego. To nowa na mapie Torunia SP nr 4 przy ulicy Żwirki i Wigury, przemianowana z wcześniejszego Gimnazjum nr 3.
Rodzynek w regionie
Wyjątkowego gościa podczas swojej inauguracji miało toruńskie IV LO przy ulicy War-szawskiej. Był nim Shigeo Matsutomi, ambasador Japonii w Polsce.
Szkoła w tym roku uruchamia klasę lingwistyczno-społeczną z rozszerzonym językiem angielskim i lektoratami z chińskiego oraz japońskiego.
- Ten oddział okazał się być przysłowiowym strzałem w dziesiątkę - mówi Gabriela Potocka, koordynatorka współpracy między IV LO i UMK. - Przyjęliśmy 10 chłopców i 24 dziewczynki z bardzo wysokimi średnimi na świadectwach gimnazjalnych i egzaminie. Tu trzeba podkreślić, że w regionie jesteśmy jedyni z takim profilem kształcenia. W kraju podobnych oddziałów jest zaledwie kilka.
Rozwiąż test: Gotowi na powrót do szkoły?
Pracownicy naukowi toruńskiego uniwersytetu poprowadzą w „czwórce” lektoraty z chińskiego i japońskiego. Patronat nad klasą lingwistyczno-społeczną objął Wydział Filologiczny UMK.
- Wizyta ambasadora Japonii to dla nas wielkie wyróżnienie. Jego obecność na pewno też dobrze wpłynie na motywację uczniów - dodaje Gabriela Potocka.
Będzie nowy Polak
Start nowego roku szkolnego odnotowała także toruńska opozycja. Posłanka .Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus oświatową konferencję prasową zwołała jeszcze przed miejską inauguracją. Popłynęły słowa krytyki.
- Wchodzi bardzo szkodliwa „deforma” edukacji. W Toruniu 90 osób będzie miało niższe etaty. 500 tysięcy złotych miasto musi wydać na to, aby przystosować budynki szkolne, a półtora miliona na przygotowanie sal do fizyki i chemii - wyliczała Joanna Scheuring-Wielgus.
Dostało się też programowym założeniom reformy.
- Jestem, jako mama, wkurzona dlatego, że nasze dzieci będą chodziły do szkoły, w której nie będą czytały Iwaszkiewicza, nie będą uczyły się, czym jest ochrona środowiska. Historię poznają tylko przez bitwy i walki, nie będą wiedziały, kim byli mieszczanie i jak żyli chłopi. Minister Zalewska będzie chciała wychować zupełnie innego Polaka.
Posłanka przypomniała przy tym, że prawie milion obywateli podpisało się wiosną pod wnioskiem o referendum oświatowe. Mimo takiego poparcia, rząd go nie przeprowadzi.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?