Wszystko wskazuje na to, że wielka ofensywa drogowa w Grudziądzu powoli dobiega końca. Wciąż jest jednak wiele ulic, które wymagają zmiany nawierzchni lub dobudowania chodnika.
Efektem rządów ostatnich kilku lat w naszym mieście są dziesiątki kilometrów nowych ulic. Ekipa prezydenta Roberta Malinowskiego postawiła to sobie za jeden z priorytetów, tłumacząc, że porządne drogi są ważnym elementem przy staraniach o inwestorów. I tak - w przyszłym roku budowany będzie III etap Trasy Średnicowej, kontynuowane będą prace na Warszawskiej, a w ramach modernizacji sieci tramwajowej przebudowane zostaną ulice Wybickiego i Legionów.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radny Michał Czepek (PO) przypomniał o ulicach, które gdzieś po drodze "umknęły" z planów. Jedną z nich jest ulica Kalinkowa, na remont której miasto nie ma na razie pieniędzy, a inną - ulica Sobieskiego, przed przebudową której konieczne będą konsultacje społeczne w sprawie przebiegu ścieżki rowerowej.
- Kolejna to ulica Kruczkowskiego na Nowym Rządzu, której budowa została zaplanowana w 2007 lub 2008 roku. Z roku na rok była jednak przesuwana jako ta mniej istotna, a ostatnio zniknęła z Wieloletniego Planu Finansowego. Kiedy wróci? - dopytywał radny.
- To szczególny przypadek - tłumaczył wiceprezydent Marek Sikora. - W ramach budowy ostatniego etapu Trasy Średnicowej zostanie zmodernizowana ulica Rataja. Tymczasem Kruczkowskiego, podobnie jak Froelicha, będzie się do niej wpinać. Nie robimy ich na razie, bo musielibyśmy je później rozbierać przy włączaniu do Rataja. To kwestia odpowiedniej kolejności.
W przypadku ulic takich jak Kalinkowa władze nie były w stanie podać żadnych dat, zapewniając, że remont zostanie przeprowadzony, "gdy tylko będzie to możliwe".
Z kolei o problemach ulicy Dębowej przypomniała po raz kolejny radna Małgorzata Ossowska-Neumann (PiS/RdG).
- Mieszkańcy Owczarek od wielu lat proszą, wręcz domagają się traktowania ich dzielnicy na równi z innymi - podkreślała. - Konieczna jest budowa chodnika oraz uzupełnienie oświetlenia przy Dębowej. W Owczarkach buduje się coraz więcej domów, przybywa mieszkańców, w związku z czym nasila się ruch uliczny. Dębowa staje się z miesiąca na miesiąc coraz bardziej niebezpieczna. Niestety, nie różni się ona w tej chwili niczym od zwykłej szosy bez krawężnika.
Pod interpelacją Małgorzaty Ossowskiej-Neumann w tej sprawie podpisało około 140 mieszkańców. Miasto na razie nie zaplanowało żadnych wydatków związanych z ulicą Dębową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
