W ramach miejskiego Kulturalnego Lata pokazano niby promujący, a właściwie drwiący z miasta film

W piątek, 4 lipca na letniej scenie na Rynku Staromiejskim wyświetlono film, który powstał podczas warsztatów „Pocztówki z Nigdy Nigdy”, finansowanych m.in. przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Za jego realizację odpowiada Fundacja You Have It.

W filmie występują osoby związane z Toruniem oraz kulturą niezależną. Pojawia się m.in. Magdalena Hamera, która rok temu musiała opuścić lokal należący do miasta, w którym prowadziła Cafe Draże. W filmie zadowolona mówi, że wraca do klubokawiarni i że jest właśnie po rozmowie z prezydentem miasta. Wypowiadają się kurator Centrum Sztuki Współczesnej Piotr Lisowski, studenci, którzy chcą zostać na studia doktoranckie, i torunianie - zachwyceni nowymi ławkami w mieście. Na końcu pojawia się pytanie: Uwierzyliście?

[break]
- Projekt „Pocztówki z Nigdy Nigdy” zaangażował dwie grupy młodych ludzi w warsztaty wideo, podczas których tworzyli własne materiały filmowe - mówi Dagmara Pochyła z Fundacji You Have It. - Dowiedzieli się też, jak mogą oddziaływać i jak oddziałują na nas media. Przyjrzeli się wszechobecnym manipulacjom. I dzięki zajęciom stworzyli własny przekaz medialny.

Film, który powstał na warsztatach, został dofinansowany m.in. z programu Mikrowsparcie Toruńskiej Agendy Kulturalnej. Tymczasem prowokacyjną wymową filmu autorzy wyrażają swoją opinię na temat tego, co dzieje się w Toruniu.

Co na to miasto?

- Nie wiedzieliśmy o tym, jaką treść zawiera film, który został pokazany w piątek na Rynku Staromiejskim - przyznaje rzecznik Toruńskiej Agendy Kulturalnej Przemysław Draheim.
Dyrektor Wydziału Kultury Zbigniew Derkowski o filmie dowiedział się od „Nowości”. Bez trudu może go znaleźć w internecie. Krąży tam od kilku dni.