Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walne zgromadzenie na Skarpie na finiszu. Było burzliwie

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Wczoraj na swoją część walnego przyszli spółdzielcy z sektora Regina
Wczoraj na swoją część walnego przyszli spółdzielcy z sektora Regina Grzegorz Olkowski
Spółdzielcza opozycja, czyli „Niezależni na Skarpie”, od poniedziałku drąży niewygodne tematy. Na osiedlu trwa też wojna na ulotki.

W ramach walnego Spółdzielni Mieszkaniowej „Na Skarpie” obradowali już spółdzielcy z sektorów Anna (przyszło 135 uprawnionych), Bożena (151), Maciej (99) i Regina (wczoraj do wieczora, brak danych). Dziś cały cykl zamknie spotkanie sektora Karolina.
[break]
Według „Niezależnych na Skarpie” płace spółdzielczej administracji w 2013 roku pochłonęły niemal całą sumę pozycji „eksploatacja” wnoszoną przez mieszkańców osiedla. Różnica wynosi zaledwie ok. 29 tys. zł. Powstaje pytanie: czy taka kwota wystarcza na pokrycie pozostałych kosztów z zakresu „eksploatacja”. W roku 2014 na płace wydano podobną kwotę.
Wiceprezes Ewa Kowalska nie kwestionowała wysokości podanych przez opozycję kwot (zaczerpniętych z protokołu Rady Nadzorczej z 2013 r. oraz ze sprawozdania finansowego za 2014 r.). Stwierdziła natomiast, że pieniądze na wynagrodzenia pracowników oraz na utrzymanie biura spółdzielni pochodzą także z innych źródeł niż eksploatacja. - Nie podała jednak precyzyjnie, z jakich źródeł - podnosi Renata Zybertowicz, przewodnicząca „Niezależnych”.
Od wtorku prezes Wojciech Piechota demonstrował na zebraniach swoje zarobki (15 tys. zł) w porównaniu do dochodów Waldemara Przybyszewskiego, prezesa SM „Zieleniec”, do niedawna radnego (ponad 20 tys. zł). Opozycja uważa jednak, że Przybyszewski jako radny musiał ujawniać całość zarobków, łącznie z premiami etc., a Piechota - niekoniecznie.
Atmosferę na największym toruńskim osiedlu podgrzewa wojna ulotkowa. „Niezależni na Skarpie” wydrukowali i kolportowali swoje. Szybko pojawiły się łudząco podobne graficznie, acz o zdecydowanie innej treści, wydane rzekomo przez jakichś „Niezależnych ze Skarpy”. Rozdający je nastolatkowie mieli, według opozycji, schronić się u rzecznika spółdzielni, gdy wezwano na interwencję policję. - Ocieramy się o granice absurdu. Nic nie wiem o ulotkach ani o rozdających je nastolatkach - odpowiada rzecznik SM „Na Skarpie” Michał Jasiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska