Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wizytówka dawnego przedmieścia odzyska swój blask

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Bramy mostka, które dzięki dostarczonej przez Czytelników „Nowości” dokumentacji fotograficznej mają zostać odtworzone, oparte były na betonowych podstawach
Bramy mostka, które dzięki dostarczonej przez Czytelników „Nowości” dokumentacji fotograficznej mają zostać odtworzone, oparte były na betonowych podstawach Fot.: Nadesłana
Budowle inżynieryjne z przeszłości nie cieszą się specjalnym uznaniem współczesnych. Szkoda, bo są one niezwykłe, czego uratowany dzięki Czytelnikom „Nowości” Garbaty Mostek będzie pięknym dowodem.

O dość niepozornej toruńskiej kładce nad torami do niedawna wiedzieliśmy niewiele. Urzędnicy też rozkładali ręce, dla nich dzieje Garbatego Mostka zaczynały się od 1967 roku, kiedy z dawnej konstrukcji został tylko betonowy łuk. Dzięki Państwa pomocy z mroku dziejów zaczęło wyłaniać się inżynieryjne dzieło sztuki z początku XX wieku.
[break]
Początku, a tak dokładniej? Łuki przy wejściach, na których najprawdopodobniej zawieszone były latarnie, oraz piękne balustrady wskazują raczej na wczesne początki stulecia. W opracowaniach historycznych nie udało nam się jednak znaleźć śladu budowy. Analiza starych planów również nie rozwiała całkowicie niejasności... Ciekawość tymczasem paliła coraz bardziej. Rosła wraz z każdym otrzymanym od Państwa zdjęciem i słowami zachwytu nad tym, jak mostek kiedyś wyglądał. Swoją drogą dawny Toruń musiał być niezwykły, skoro na granicy dwóch jego przedmieści zbudowano coś takiego.
W fotograficznych poszukiwaniach jego korzeni udało nam się dotrzeć do połowy lat 30. ubiegłego wieku. Cała nadzieja zatem w dawnej prasie. W którym roku jednak rozpocząć poszukiwania i przez ile roczników trzeba się przekopać? To może być przecież morze gazet! Opatrzność jednak czuwa nad poszukiwaczami, istotny trop udało nam się znaleźć podczas prasowej podróży przez 1913 rok.
„Przy Geret ulicy wybudowany będzie pomost dla przechodniów, który łączyć ma ulicę Schwerina i Królewską - pisała „Gazeta Toruńska” w kwietniu. - Ponieważ w tym miejscu pociągi wszelkiego rodzaju zazwyczaj czekać muszą sygnału wjazdowego, ożywiona komunikacya na ulicach tych była wstrzymywaną. Ze względu na w pobliżu leżące koszary, administracya kolejowa zwróciła się do fiskusa wojskowego, żeby przyczynił się również do poniesienia pewnej części kosztów, a wówczas wybudowany zostanie pomost dla przechodniów i ruchu wozowego. Fiskus do wniosku tego się jednak nie przychylił”.
Od swoich narodzin mostek dość poważnie się zmienił. Betonowy łuk, oraz sfatygowane schody, pamiętają jednak czasy, kiedy kolej zwracała się do „fiskusa wojskowego” z prośbą o pomoc przy budowie czegoś, co będzie służyło „ruchowi wozowemu.”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska