Akcja zbierania autografów mieszkańców Torunia przybrała nieoczekiwany obrót. Poza podpisami na kartach można znaleźć sympatyczne, choć nieco zaskakujące treści.
Wśród nich znalazły się na przykład wyznania miłości, poetycko brzmiące sentencje, a nawet... przepowiednie z lat trzydziestych ubiegłego wieku!
Czekamy na podpisy
Zabawa organizowana jest we współpracy z Urzędem Miasta i ma związek ze zbliżającym się zakończeniem budowy nowej przeprawy.
- Chcemy, by w doniosłym wydarzeniu, jakim jest budowa mostu, mieli swój udział także mieszkańcy Torunia, którzy przez minione lata gorąco jej kibicowali i wspierali twórców tej największej inwestycji w historii naszego miasta - powiedział „Nowościom” prezydent Michał Zaleski. - Dlatego zapraszamy wszystkich chętnych torunian do złożenia autografu.
Akcja rozpoczęła się wczoraj i potrwa jeszcze do jutra. Swój podpis można złożyć w jednym z kilku miejsc, m.in. na starówce, w galeriach handlowych, na Podgórzu, na Skarpie i w redakcji „Nowości”.
W czwartek o godzinie 11 wszystkie plansze z autografami wraz z informacjami o historii inwestycji, nazwiskami projektantów, budowniczych i osób, które przyczyniły się do powstania mostu, a także monetami i lokalnymi dziennikami, w tym wydaniem „Nowości”, trafią do metalowej tuby.
Podczas specjalnej uroczystości zostanie ona zamurowana na sztucznej wyspie, na której stoi jedna z mostowych podpór. Możliwe, że zawartość tej pamiątki ujrzy światło dzienne dopiero za kilkadziesiąt, może kilkaset lat. Co zatem zobaczą nasi potomkowie?
Wreszcie jest!
Na planszach znajdujących się w redakcji „Nowości” podpisało się na razie kilkudziesięciu Czytelników.
Przy jednym z pierwszych nazwisk pojawiło się liryczne zdanie: „Niech łączy brzegi rzeki i serca ludzi!”.
Na tym jednak nie koniec. Poza graficznymi ozdobnikami, takimi jak serduszka czy emotikony, torunianie dopisywali również, na jakim osiedlu mieszkają lub chwalili się, że są rodowitymi torunianami. Zdarzało się także, że wyznawali miłość naszemu miastu - „Zakochani w Toruniu”. Inni pokusili się na mniej emocjonalne dopiski - „Czekam na następny. Taka jest potrzeba. Dzięki za ten!”.
Z kolei jedna z Czytelniczek podzieliła się swoją rodzinną historią. - Cały teren pod mostem to moi rodzice wykarczowali - napisała kobieta. - Zawsze mówili, że tam będzie most - już od 1932 roku. I wreszcie jest!
Tam zbieramy podpisy:5.11 - Toruń Plaza, Atrium Copernicus, CH Bielawy - godz. 16-19;
6.11 - Dom Muz na Podgórzu i pawilon Maciej na Skarpie - godz. 12-16;
5-6.11 redakcja „Nowości”, ul. Podmurna 31 - godz. 8-17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
