MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z Siemianowicami wcale tak łatwo nie było

Jakub Pieczatowski
Pomorzanin zwyciężył MKS Siemianowice Śląskie 6:4 w pierwszym meczu rundy wiosennej na własnym boisku.

Pomorzanin zwyciężył MKS Siemianowice Śląskie 6:4 w pierwszym meczu rundy wiosennej na własnym boisku.

Hat-tricka ustrzelił Marek Dąbrowski, zaś pierwszą bramkę w swym debiutanckim występie w ekstraklasie zdobył 16-letni Jonasz Pruński.

Torunianie od razu zyskali przewagę, ale ciężko im było sforsować dobrze ustawioną w obronie drużynę rywali. MKS czyhał na błędy gospodarzy w rozegraniu, a po przechwytach uruchamiał kontry, które mieli kończyć szybcy napastnicy. Jeden z takich wypadów przyniósł Ślązakom krótki róg, który na gola strzałem w prawy dolny róg bramki Michała Śliwińskiego zamienił Łukasz Staniczek. Torunianie jednak opanowali sytuację, strzelili trzy gole z rzędu. Niestety, jeszcze przed przerwą goście zdobyli kontaktową bramkę.

Tuż po zmianie stron gospodarze podwyższyli prowadzenie na 4:2. Po indywidualnej akcji hat-tricka w meczu skompletował Dąbrowski. Siemianowiczanie wówczas zagrali bardziej ofensywnie i taka taktyka przyniosła im efekty. Najpierw w 49 minucie złe ustawienie Śliwińskiego wykorzystał Mariusz Orzeł i strzałem w dalszy róg bramki zmniejszył prowadzenie Pomorzanina. Sześć minut później Staniczek, precyzyjnym pchnięciem z krótkiego rogu w prawy dolny narożnik toruńskiej bramki, doprowadził do remisu. Ale odpowiedź Pomorzanina była natychmiastowa. Niespełna 120 później Michał Makowski odzyskał prowadzenie dla gospodarzy. Piąty krótki róg wykonywany w tym spotkaniu przez miejscowych przyniósł wreszcie powodzenie. Pchnięcie młodszego z synów trenera Makowskiego pod poprzeczkę zaskoczyło Kompałę. Rywale za wszelką cenę dążyli do wyrównania i kosztem obrony angażowali w ataki większe siły. Torunianie nie popełniali jednak błędów w defensywie i nie dopuszczali siemianowiczan do swego półkola. Sami zaś groźnie kontrowali. Po jednej z kontr padła szósta bramka dla Pomorzanina. Po akcji prawą stroną Filipa Sobczka, swego pierwszego gola w pierwszym występie w ekstraklasie strzelił Pruński. 16-letni napastnik na raty pokonał Kompałę i przypieczętował wygraną swojej drużyny.

<!** reklama>Pomorzanin utrzymał drugą pozycję w tabeli. Tyle samo punktów ma AZS Politechnika Poznańska Pocztowiec, ale zdecydowanie gorszy bilans bramkowy.

Pomorzanin Toruń – MKS Siemianowice 6:4 (3:2). 0:1 Ł. Staniczek (7, róg), 1:1 M. Dąbrowski (11), 2:1 M. Dąbrowski (17), 3:1 M. Raciniewski (26), 3:2 M. Hulbój (31), 4:2 M. Dąbrowski (37), 4:3 M. Orzeł (49), 4:4 Ł. Staniczek (55, róg), 5:4 Mi. Makowski (57, róg), 6:4 J. Pruński (69)

Pomorzanin: Śliwiński - Mi. Makowski, Girtler, Kulpa, Marcin Sellner, Ma. Makowski, Raciniewski, Zieliński, Kunklewski, Dąbrowski, Pruński oraz Zakszewski, Rutkowski, Zadka, Sobczak, Mondrzejewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska