Włocławek. Dziś, o godz. 18.10, w Pucharze ULEB Anwil Włocławek zagra u siebie z Demon Astronauts Amsterdam. Holenderski zespół, chociaż nie należy do potentatów, nie jest zbyt szczęśliwym przeciwnikiem dla wicemistrza Polski.
Dwa lata temu w Pucharze FIBA Astronauts wyeliminowali Anwil z tych rozgrywek. W tym roku los sprawił, że oba zespoły znalazły się w jednej grupie. W Amsterdamie polski zespół po raz kolejny doznał porażki.- Na pewno będziemy chcieli pokazać, że jesteśmy lepsi - mówi Arkadiusz Lewandowski, kierownik włocławskiej drużyny.
- Tym bardziej, że poprzedni mecz zakończył się w kontrowersyjnych okolicznościach. Mam nadzieję, że tym razem będziemy górą.Biorąc pod uwagę sytuację w grupowej tabeli, oba zespoły to outsiderzy w Pucharze ULEB.Włocławianie praktycznie grają już tylko „o honor”. Szanse na awans są tylko iluzoryczne.
Anwil musiałby do końca rozgrywek wygrać wszystkie spotkania, licząc na korzystne rezultaty innych spotkań. Anwil przystąpi do tego spotkania bez kontuzjowanego Eda Scotta, którego czekają prawdopodobnie jeszcze dwa tygodnie przerwy w grze.
Nie zagra również Chris Herren. Amerykański rozgrywający nie przeszedł pomyślnie badań medycznych i klub postanowił go odesłać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
