Zmiany w kosz(m)arach

<!** Image 3 align=none alt="Image 216274" >

Poruszenie w toruńskich pustostanach. W spichrzu na rogu ulic Podmurnej i Mostowej powstanie hotel, Koszary Bramy Chełmińskiej najprawdopodobniej obejmą we władanie artyści.

Ile to już lat w budynku XVII-wiecznego spichlerza na rogu Podmurnej i Mostowej nic się nie dzieje? A przecież nieruchomość stoi przy jednej z najbardziej reprezentacyjnych ulic toruńskiej starówki. Wieczny pustostan wraz z przylegającą do niego kamienicą wkrótce czeka jednak rewolucja.<!** reklama>

- W obu połączonych ze sobą budynkach znajdą się jedno- i dwupoziomowe apartamenty, pokoje hotelowe i salka konferencyjna - wylicza Maria Karbowska, właścicielka położonego po przeciwnej stronie Mostowej hotelu „Spichrz”, którego obie przeznaczone do remontu kamienice będą uzupełnieniem.

Inwestor ma już prawie gotową dokumentację tego przedsięwzięcia, uprzątnął obiekty i niebawem przystąpi do dzieła.

Skoro tak, to dawnemu toruńskiemu traktowi królewskiemu bardzo by się również przydał remont koszmarnych ruin przylegających do przyszłego hotelu. Gotycka kamienica przy Mostowej 6 spaliła się w marcu 2007 roku.

- W zeszłym tygodniu odwiedził nas zdopingowany kolejnym naszym pismem właściciel kamienicy - mówi Mirosława Romaniszyn, miejski konserwator zabytków w Toruniu. - Stwierdził, że ma podobno kupców na ten budynek.

Na ożywienie czekają również Koszary Bramy Chełmińskiej, czyli XIX-wieczny obiekt forteczny położony obok dworca autobusowego.

- Nie jest on standardowy, koszary mają sporo ciekawych elementów dekoracyjnych - mówi Lech Narębski, konserwator i znawca miejskich fortyfikacji.

Kto jednak je widział? Od lat w budowli panuje martwa cisza, choć miejsce jest bardzo atrakcyjne. Toruński Urząd Miasta planuje zrobić remont, a po nim urządzić tu bastion kultury i sztuki. Trzeba jednak zebrać 13 mln zł, bo na tyle ocenione zostały koszty renowacji. Magistrat ma nadzieję zdobyć środki na ten cel dzięki Norweskiemu Mechanizmowi Finansowemu.

- Właśnie przygotowujemy się do złożenia wniosku - mówi Marcin Maksim, szef magistrackiego Wydziału Inwestycji i Remontów. - Jeśli uda nam się otrzymać dofinansowanie, prace remontowe będą mogły rozpocząć się w pierwszym kwartale przyszłego roku.