Sytuacja na ulicy Mostowej dowodzi, ze w Brodnicy nie ma przemyślanej strategii rozwiązań komunikacyjnych. Wydaje się, że decyzje mają doraźny i w dodatku nieprzemyślany charakter.
<!** Image 2 align=none alt="Image 186857" sub="Od kilku dni wszystkie znaki zakazujące parkowania w rejonie remontowanego mostu są zakryte / Fot. Paweł Kędzia">Od kilku dni wszystkie znaki zakazujące parkowania w rejonie remontowanego mostu są zakryte. Skutek jest oczywisty. Kordon aut stoi po obu stronach ulicy. Już wcześniej, pomimo odpowiednich znaków, kierowcy stawiali w tym miejscu auta, co utrudnia życie mieszkańców i dostawców.
Jeden z naszych Czytelników systematycznie dokumentował wykroczenia zmotoryzowanych.
- Służby miejskie zasłoniły znaki do czasu otwarcia dla ruchu ulicy Mostowej - informuje Zdzisława Marciniak z Urzędu Miejskiego w Brodnicy. - Obecnie znaki i tak nie byłyby potrzebne.
Jak w tej sytuacji mają funkcjonować mieszkańcy, gdy zastawiane są wjazdy i bramy? Problem mają też dostawcy, bo zawrócenie większym autem graniczy z cudem, a ekipy budowlane mogą mieć problem z dojazdem ciężkim sprzętem na pobliski plac budowy mostu czy galerii handlowej.
- W tej sprawie w przyszłym tygodniu spotka się Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - dodaje urzędniczka.
<!** reklama>Chronologia wydarzeń związanych z reorganizacją ruchu na czas remontu mostu dowodzi braku przemyślanej strategii rozwiązań komunikacyjnych. Kiedy w październiku drogowcy zamykali Mostową okazało się, że barierki informujące o zakazie ruchu znalazłyby się tuż przed mostem. Ktoś nie pomyślał, że dopuszczenie kierowców aż do tego miejsca spowoduje ogromne korki, o czym można się było natychmiast przekonać.
Kilka dni później na ulicy Mazurskiej stanął znak, który miał informować kierowców o możliwych objazdach. Ułatwienie miało polegać między innymi na przejeździe za pomnikiem Jana Pawła II. Tablica była jednak tak nieudolnie przygotowana, że wprowadzała w błąd. Po naszym artykule znak zniknął.
Na Kościelnej przy świątyni obowiązuje zakaz parkowania. Od strony Dużego Rynku stoi znak, ale już nadjeżdżający kierowcy nie byli o tym informowani.
Obecnie problem stanowią kierowcy parkujący na Mostowej. Jeszcze w październiku na barierkach ograniczających ruch znalazł się zakaz wjazdu. Projekt przeszedł jakąś analizę. Musieli pochylić się nad nim urzędnicy i chociaż przez chwilę zastanowić, jakie skutki spowoduje taka lub inna lokalizacja. Zapewne był to cały proces zakończony wydaniem jakiejś decyzji. Obecnie znaku oczywiście nie ma.
W tym kontekście nie dziwią opinie kierowców zbulwersowanych innymi zmianami, na przykład odwróceniem ruchu na ul. Piwnej. W tej sprawie toczą się dyskusje w wydaniu internetowym naszej gazety (kliknij).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?