[break]
Dwa lata temu osiągnęliśmy szczyt polskich osiągnięć w sportach zimowych. Zdobyliśmy na igrzyskach w Soczi sześć medali, w tym cztery złote. Co niektórzy widzieli już w nas zimową potęgę sportową, choć ci bardziej rozsądni zauważali, że jesteśmy kolosem na glinianych nogach.
Ten sezon raczej przypomina mi beznadzieję z lat osiemdziesiątych. A jeszcze dwa lata temu było tak pięknie...
Skoczkowie - fatalnie. Akurat oni nie mają złych warunków do przygotowań. Polski Związek Narciarski dba o nich najlepiej, jak można. Cieniują wszyscy, nie tylko dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch, ale i ci, którzy przecież wygrywali kiedyś pojedyncze turnieje Pucharu Świata.
Skończyła się Justyna Kowalczyk, skończyły się nasze biegi narciarskie. Panczeniści jeżdżą tak, jakby im nikt przez te dwa lata nie ostrzył łyżew. O reszcie dyscyplin, no może z wyjątkiem biathlonistek i (chwilowo) hokeistów, nawet nie wspomnę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
