Awaria niezbyt uciążliwa

Po niedzielnej awarii magistrali wodociągowej przebiegającej przez plac Daszyńskiego trwa ustalanie jej przyczyn.

<!** Image 3 align=none alt="Image 191670" sub="Wciąż nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną awarii magistrali wodociągowej przebiegającej przez plac Daszyńskiego [Fot.: Grzegorz Olkowski]">Na razie wiadomo tyle tylko, że rura rozszczelniła się powodując znaczny spadek ciśnienia wody w dużej części Torunia, a częściowo nawet jej brak.

Tym razem była to złośliwość rzeczy martwych, bo magistrala utraciła szczelność bez wyraźnego powodu. Wcześniej, latem ubiegłego roku, w innym miejscu także pękła ta rura, jednak wówczas część miasta była pozbawiona wody przez weekend, gdyż pierwsza naprawa uszkodzenia okazała się nieskuteczna.

<!** reklama>Także w rejonie placu Daszyńskiego wykonawcy zerwali światłowód, którym jest między innymi dostarczany sygnał do telewizji kablowych.

Niedzielna awaria nie była zbyt uciążliwa, bo ekipom udało się szybko przełączyć transport wody inną częścią magistrali. Poza tym zwiększono dostawy wody z ujęcia w Wielkiej Nieszawce.

Prezes Toruńskich Wodociągów Władysław Majewski zapewnił nas, że ponowne uruchomienie uszkodzonego odcinka magistrali wodnej nie będzie oznaczało ograniczenia jej dostaw dla miasta.

Tymczasem drogowcy kończą budowę nowej jezdni Szosy Lubickiej. W najbliższych dniach kierowców czeka więc kolejna zmiana organizacji ruchu w tym rejonie. Tym razem całkowicie zostanie zamknięta południowa jezdnia Szosy Lubickiej, od okolic stacji Orlen do wylotu ul. Winnica.

Ruch w obu kierunkach będzie się odbywał tak, jak obecnie - północną jezdnią Szosy Lubickiej w obu kierunkach i dalej nowym zjazdem w ul. Żółkiewskiego.

Kierowcom zostanie udostępniona docelowa już część nowej jezdni Szosy Lubickiej, która przebiega nad tunelem i pod montowanym wiaduktem oraz łączy się z wyremontowanym niedawno odcinkiem Szosy Lubickiej na odcinku od stacji Orlen do stacji Shell. Na razie na tym odcinku ruch będzie się odbywał w obu kierunkach, a u zbiegu z ul. Żółkiewskiego pojawiła się sygnalizacja świetlna.

Wykonawcy przeprawy mostowej będą mogli - dzięki tym zmianom - rozpocząć wykonywanie dalszej części tunelu, którym samochody będą zjeżdżały z budowanego mostu.