Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa zajezdni tramwajowej na Bielawach pod znakiem zapytania. Miasto szuka innych miejsc

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Prace serwisowe w toruńskiej zajezdni miejskiej. Podwozie tramwaju sprawdza Wojciech Wojnowski
Prace serwisowe w toruńskiej zajezdni miejskiej. Podwozie tramwaju sprawdza Wojciech Wojnowski Grzegorz Olkowski
Nowa baza MZK - możliwe, że także dla autobusów - powstanie w jednym z trzech rozważanych przez Urząd Miasta miejsc, niekoniecznie na planowanym wcześniej terenie.

O lokalizacji zajezdni przy ulicach Olsztyńskiej i Olimpijskiej mówi się już od lat 80. XX wieku. Plany te odżyły kilka lat temu, wraz z rozwojem transportu szynowego w mieście.
[break]

Jak jednak dowiedziały się „Nowości”, poza tym miejsce możliwe są jeszcze dwa warianty.

- Zlecone przez nas opracowanie wskazywało trzy różne lokalizacje - mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. - Poza rejonem skrzyżowania Olsztyńskiej i Olimpijskiej mowa jeszcze o terenie przy pętli tramwajowej Elana. Trzeci wariant zakładałby z kolei budowę zajezdni tramwajowej z modułem dla autobusów za Motoareną.

W tym ostatnim przypadku warto zwrócić uwagę na powiązanie terenu z najdalej wysuniętym na zachód odcinkiem trasy średnicowej (fragment od Szosy Okrężnej do Szosy Bydgoskiej). Zaletą umiejscowienia zajezdni przy pętli Elana jest z kolei brak konieczności budowy torowiska. To będzie niezbędne w przypadku terenu na Bielawach. Z drugiej strony może to być dobra okazja do rozwijania komunikacji tramwajowej we wschodnim Toruniu.

- Na razie nie przesądzamy, w którym miejscu zajezdnia powstanie. Czekamy na wyniki studium wykonalności, które wskażą najlepszą możliwość - mówi dyrektor Kowallek.

Na razie nie są znane koszty budowy nowej zajezdni. Według ostrożnych szacunków obiekt przy Olsztyńskiej miałby pochłonąć około 60 milionów złotych.

Zajezdnia ma powstać do 2020 roku, ale jej realizacja będzie uzależniona od pozyskania dofinansowania unijnego. Inwestycja jest zapisana w Kontrakcie Terytorialnym Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Pewne jest na razie tylko to, że budowa nowej zajezdni będzie wkrótce niezbędna. Głównie dlatego, że cały czas przybywa tramwajów. Poza zakupionymi niedawno 12 swingami mowa także o kolejnych kilku składach dwukierunkowych, które obsłużą nową linię na JAR. Na tym tramwajowe zakupy pewnie się nie skończą. Tymczasem tramwaje muszą gdzieś „nocować”.

- Obecnie tramwaje niskopodłogowe parkują głównie w zajezdni przy ul. Sienkiewicza lub na jej terenie - mówi Piotr Reich, rzecznik MZK. - Część starszych pojazdów może parkować na torach odstawczych na pętlach „Motoarena”, „Olimpijska” lub „Wschodnia”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska