Ekran akustyczny zamiast zjazdu

Kontrowersje dotyczące tego odcinka średnicówki pojawiły się jeszcze we wrześniu 2013 roku, w czasie jego budowy. Rozpoczęło się wówczas stawianie ekranów akustycznych wzdłuż trasy, które miały zabezpieczyć znajdujące się wzdłuż niej budynki przed hałasem.
[break]
Przed budynkiem przy ulicy Wybickiego 72 takiego elementu zabrakło. Pisaliśmy o tej sprawie szeroko w „Nowościach” kilka miesięcy temu. Ekranu przy Wybickiego 72 zabrakło, gdyż akurat w tym miejscu znalazł się zjazd z trasy średnicowej na biegnącą równolegle drogę serwisową, zapewniającą m.in. dojazd do znajdującego się obok cmentarza.

Nie odpuścili urzędnikom

Mieszkańcy zaczęli walkę o zmianę tej koncepcji. Okazało się, że jest na to za późno. Miejski Zarząd Dróg wyjaśniał, że zmiana mogłaby opóźnić całą inwestycję oraz - co gorsza - spowodować, iż po takiej ingerencji w zatwierdzony projekt trasy miasto straci unijną dotację na jej realizację.
Po oddaniu do użytku wiosną tego roku tego odcinka średnicówki temat nie zniknął. Mieszkańcy nie odpuścili urzędnikom. - Planujemy postawienie ekranów akustycznych w tym miejscu na wiosnę - mówi Stefan Kalinowski, p.o. dyrektora MZD. - Wcześniej będzie ciężko ze względu na warunki zimowe. Wspólnocie mieszkaniowej z Wybickiego 72 przedstawiliśmy do zaopiniowania koncepcję zabezpieczenia ich budynku przed hałasem.
Pieniądze na realizację tego zadania są w projekcie budżetu Torunia na rok 2015. Znajdują się w puli 300 tysięcy złotych zarezerwowanej na montaż ekranów w kilku punktach miasta. Ten dodatkowy przy Wybickiego będzie miał 40 metrów długości.
W całą sprawę zaangażowana jest także Spółdzielnia Mieszkaniowa „Kopernik”. To ona bowiem wzniosła kilka lat temu budynek przy Wybickiego 72, a teraz nim administruje. Jego mieszkańcy zarzucali nawet spółdzielni, że na etapie przygotowań do budowy średnicówki nie zadbali o zabezpieczenie przed hałasem. „Kopernik” wskazywał, że od początku stał po stronie lokatorów.
- Wspólnota zapoznała się z koncepcją i w odpowiedniej uchwale wyraziła zgodę na montaż ekranu - mówi Marek Żółtowski, prezes SM „Kopernik”.
Przypomnijmy, że ekranów dotyczy również spór z innego odcinka średnicówki - budowanego właśnie między ulicami Grudziądzką a Skłodowskiej-Curie.

Przed sądem obywatelskim

Część mieszkańców budynków stojących przy ulicy Świętopełka nie chce ich w tym miejscu. Chce za to dodatkowego zjazdu ze średnicówki. Jest też jednak spora grupa przeciwników tego pomysłu. Ci z kolei walczą o zabezpieczenie budynków przed hałasem.
Spór ma być rozstrzygnięty w formie obywatelskiego sądu, który powoła Urząd Miasta. Werdykt, po wysłuchaniu stron wyda niezależny arbiter. Termin tej nietypowej rozprawy nie jest jeszcze znany.