O porażce Unibaksu w Gdańsku nie może być mowy. Torunianie mają jeszcze teoretyczne szanse na awans do play off i w niedzielę nie powinni ich zaprzepaścić już zupełnie.
<!** Image 3 align=none alt="Image 194702" sub="Występ Thomasa Jonassona (z lewej, obok Adrian Miedziński) stoi pod znakiem zapytania. Fot.: Łukasz Trzeszczkowski">
Układ, który wytworzył się w ekstralidze, jest jasny. Unibax chcąc awansować do najlepszej czwórki musi wygrać (nawet w minimalnych rozmiarach) w niedzielę w Gdańsku (godz. 17, relacja w TVP Sport), a także na zakończenie u siebie ze Stalą Gorzów oraz liczyć na to, że Unia Leszno w ostatniej kolejce ulegnie na wyjeździe Dospelowi Włókniarzowi Częstochowa. Bo trudno liczyć na to, że lesznianie przegrają w najbliższą niedzielę u siebie z PGE Marmą Rzeszów. <!** reklama>
W Gdańsku trwa walka z czasem. W ostatnim wyjazdowym spotkaniu z Polonią Bydgoszcz groźnie wyglądający upadek zanotował jeden z liderów Lotosu Wybrzeża - Thomas Jonasson. Na szczęście Szwed jest tylko poobijany, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania.
- Nasz zawodnik aktualnie przebywa w swoim kraju - poinformował Grzegorz Rogalski, rzecznik prasowy beniaminka Speedway Ekstraligi. - W piątek będziemy się z nim kontaktować i wtedy zapadnie ostateczna decyzja.
Jak się okazuje, najbliżsi rywale Unibaksu nie będą mogli za Jonassona zastosować przepisu o zastępstwie zawodnika.
- Szwed nie jest w piątce na liście Speedway Ekstraligi - dodaje Rogalski. - Jeżeli nie pojedzie, to będziemy musieli dokonać korekty w składzie.
Dodajmy, że kontuzjowany jest także Maksim Bogdanow.
Ostatni w tabeli gdańszczanie mają też i inne problemy. Jest już niemal przesądzone, że pożegna ich niezadowolony z wyników zespołu sponsor, firma Lotos. Ostatnio zarząd oddał się do dyspozycji rady nadzorczej.
Ale w Toruniu też miny nie są za wesołe. Przede wszystkim z tego powodu, że już nie wszystko zależy od nich, ale również od wspomnianych wcześniej lesznian. Martwi zwłaszcza słabsza postawa w ostatnich meczach Adriana Miedzińskiego. Cieszyć może za to coraz lepsza jazda braci Pulczyńskich oraz powrót do formy Ryana Sullivana. Generalnie torunianie będą faworytem meczu w Gdańsku i jakikolwiek inny wynik od ich zwycięstwa byłby uznany za dużą sensację. W tej chwili bowiem do jazdy w ekstralidze z całej drużyny Stanisława Chomskiego nadają się praktycznie trzej zawodnicy - Nicki Pedersen (świetny sezon), Thomas Jonasson oraz junior Krystian Pieszczek. Reszta zespołu prezentuje poziom I ligi. (sop)
Składy
- Unibax: 1. R. Sullivan, 2. K. Ząbik, 3. D. Ward, 4. A. Miedziński, 5. C. Holder, 6. E. Pulczyński, 7. K. Pulczyński
- Lotos Wybrzeże: 9. N. Pedersen, 10. Z. Suchecki, 11. R. Gafurow, 12. P. Świderski, 13. T. H. Jonasson, 14. M. Szymko, 15. K. Pieszczek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
