Gdzie śpiesznie dążycie? Do Torunia!

Toruń czerpie z tradycji Pampeluny to, co najlepsze. Nie tylko radosną część obchodów San Fermin, ale również świąteczną paradę ulicami miasta z okazji Święta Trzech Król.

<!** Image 2 align=right alt="Image 183613" sub="Tak wyglądała parada na Święto Trzech Króli w Toruniu rok temu /Fot. Jacek Smarz">Wzorowana na hiszpańskiej wielka parada przejdzie ulicami toruńskiej starówki już jutro. Trasa będzie tradycyjnie wiodła z Rynku Staromiejskiego na Rynek Nowomiejski, gdzie Trzej Królowie złożą pokłon Świętej Rodzinie, a na koniec wysłuchają koncertu kolęd. W korowodzie, oprócz Kacpra, Melchiora i Baltazara, pojawią się bajkowe postacie, zabytkowe samochody, a także aż trzy orkiestry dęte. Hiszpańskim zwyczajem najmłodszym dzieciom rozdawane będą cukierki, podarunek od zaprzyjaźnionej z Toruniem Pampeluny. Dla hiszpańskich dzieci Święto Trzech Króli ma szczególne znaczenie. Chociaż w Hiszpanii znana jest tradycja św. Mikołaja, to jednak prezenty wręcza się właśnie 6 stycznia. 

Wielbłądy w mieście

W Hiszpanii takie parady mają wieloletnią tradycję. Już dzień wcześniej w domach całe rodziny dbają o stworzenie odpowiedniego nastroju oczekiwania na odwiedziny biblijnych mędrców. Ci - jak przystało na królów - pojawiają się przy dźwiękach muzyki, w otoczeniu dworu i tancerzy. Co roku świąteczna parada przechodzi zaplanowaną trasą, według z góry ustalonego porządku. Co ciekawe, w hiszpańskim orszaku można spotkać m.in. jeźdźców na wielbłądach, grupy dzieci lub młodzieży z bębenkami, a także osoby poprzebierane za... skrzynki królewskie, do których dzieci wcześniej wrzucały swoje świąteczne listy. Jest też gwardia królewska, są magowie, grupa baletowa oraz wozy strażackie. Władze miasta witają przybyłych Królów i w krótkim przemówieniu przedstawiają, co zmieniło się w mieście od ich zeszłorocznej wizyty. <!** reklama>

- Po powitaniu Królowie udają się do kościoła, by adorować Jezusa i zaśpiewać kilka kolęd. Następnie wygłaszają świąteczne orędzie, skierowane do dzieci i składają Jezusowi dary: złoto, kadzidło oraz mirrę - opowiada o hiszpańskich zwyczajach ksiądz Piotr Roszak, duszpasterz z Nawarry, który od wielu lat dba o zacieśnianie związków między Toruniem a Pampeluną. - Dopiero później wręcza się dzieciom prezenty. Ci, którzy w ubiegłym roku mieli nieco problemów z dyscypliną, otrzymują zamiast prezentu „worek z węglem”.

W taki sposób świętują mieszkańcy hiszpańskich wiosek. W wielkich miastach dzieci poza tym stawiają na parapecie wodę i słodycze dla wielbłądów, na których podróżują magowie, na wypadek gdyby ci przechodzili obok ich domu. W niektórych prowincjach - podobnie jak w Polsce 6 grudnia - wystawiane są także buty. Dzieci, które to robią, mają nadzieję, że przechodzący Królowie też coś do nich wrzucą.

- W uroczystość Objawienia Pańskiego zwykło się spożywać wypieki, zwane roscón de reyes. To okrągłe ciasto, które kryje w sobie niespodziankę. Kto na nią trafi, ma zapewnione szczęście przez cały rok - mówi ksiądz Piotr Roszak.

Aktor kolęduje

Toruńska parada odbędzie się już po raz kolejny na starówce. Po tym, jak Królowie złożą pokłon Świętej Rodzinie, rozpocznie się koncert w wykonaniu Jacka Borkowskiego z big-bandem. Aktor w latach 1977-1999 związany był z warszawskim Teatrem Ateneum. Można go tam było obejrzeć m.in. w „Pornografii” Witolda Gombrowicza, „Zemście” Aleksandra Fredry i „Wiśniowym sadzie” Antoniego Czechowa. Telewizyjną popularność zdobył przede wszystkim dzięki rolom Piotra Rafalskiego w serialu „Klan” i Jakuba Reuta w „Matkach, żonach i kochankach”. W Toruniu na Rynku Nowomiejskim zaśpiewa ze swoim zespołem najpiękniejsze kolędy i inne utwory świąteczne.

- Jeśli wierzyć plotkarskim pismom, Jacka Borkowskiego łączą z Toruniem szczególne więzi. Podobno w restauracji na toruńskiej starówce poznał miłość swojego życia - mówi Przemysław Draheim z Toruńskiej Agendy Kulturalnej, która jest organizatorem parady.

Do szopy, hej!

Świąteczna parada wyruszy jutro z Rynku Staromiejskiego o godz. 15. A ci, którzy po koncercie Jacka Borkowskiego będą jeszcze czuli niedosyt śpiewania kolęd, mogą wykorzystać swój talent w ramach „Noworocznych koncertów przy bożonarodzeniowej szopce”.

W najbliższą sobotę do kolędowania porwie torunian Mała Rewia. Zespół pod kierunkiem Elżbiety Kierejszy-Szczypińskiej będzie świętował w tym roku 20-lecie. Przez ten czas wydał już kilkanaście płyt. Wielokrotnie prezentował się w telewizji i reprezentował Polskę na zagranicznych występach. O godz. 16 zaśpiewa przy szopce.

14 stycznia zaprezentują się Gniewkowianie, 21 stycznia - Teatr Impresaryjny „Afisz”, a jako ostatni, 28 stycznia, wystąpi chór parafii pw. św. Jakuba. Wstęp na koncert wieńczący paradę Trzech Króli i na śpiewanie przy bożonarodzeniowej szopce jest wolny.