Jeszcze w grudniu Biuro Toruńskiego Centrum Miasta złożyło wniosek w konkursie Kulczyk Foundation, w którym do zdobycia było 25 tys. złotych na stworzenie parkletu.
W Toruniu nie rezygnują z nowatorskiego pomysłu. Urzędnicy zbierają oferty, by zorientować się, jaką sumę trzeba by przygotować na postawienie takiego parkletu.
W Łodzi koszt jednego wyniósł 45 tysięcy złotych. Bo parklet to nie tylko ławeczki, ale również zieleń. W dodatku stoisko musi być przygotowane w taki sposób, żeby bez problemów złożyć je i przechować poza sezonem.
Pierwszy projekt już jest - drewniany podest na planie równoległoboku, z dwustronnymi ławkami ze wspólnym oparciem w środku.
Niedawno miasto wystosowało zapytanie ofertowe dotyczące jego wykonania. Wpłynęła nawet jedna propozycja. Jednak na realizację trzeba jeszcze poczekać.
Czytaj też: Od początku roku w pracy zginęło już 8 osób
- Chcemy mieć więcej projektów, co najmniej trzy, żeby mieć wybór w zależności od lokalizacji - podkreśla Aleksandra Iżycka, szefowa Biura Toruńskiego Centrum Miasta.
Gdzie parklety mogłyby się pojawić w Toruniu?
- Na pewno jedną z lokalizacji będzie Rynek Nowomiejski wskazywany zarówno przez radę społeczną, jak i radę ds. seniorów - mówiła niedawno na łamach „Nowości” Aleksandra Iżycka. - Drugi parklet planujemy postawić przed Ośrodkiem Informacji Turystycznej i będzie on stanowił miejsce odpoczynku
dla turystów zmierzających do OIT oraz uczyni również sam punkt bardziej widocznym dla turystów.
Na północnej pierzei Rynku Staromiejskiego, jako jedynej, nie ma obecnie żadnego miejsca odpoczynku, a więc parklet przed OIT byłby idealnym miejscem, gdzie turyści mogliby usiąść i zaplanować zwiedzanie. Kolejne mogłyby się pojawić w przyszłym roku w miejscu likwidowanych straganów z pamiątkami, np. na ul. Mostowej.
Przeczytaj także: Ta praca mogła być czysta fikcją
Parklety to miniogródki z zielenią w formie np. drewnianych podestów z ławkami i roślinami, niekomercyjne, stawiane na miejscach parkingowych. To forma odzyskiwania przestrzeni publicznej zawłaszczonej przez samochody. Jedna z pierwszych tego typu instalacji stanęła w zeszłym roku w Łodzi. Podobne z powodzeniem funkcjonują w Gdyni.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?