Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karawela zwija żagle? Z planów budowy centrum handlowego zostały tylko długi

Szymon Spandowski
Inwestycyjna odyseja Karaweli trwa już od sześciu lat. Na gruntach po Polchemie zamiast centrum handlowego czy wyprzedażowego, wyrosło zadłużenie hipoteczne
Inwestycyjna odyseja Karaweli trwa już od sześciu lat. Na gruntach po Polchemie zamiast centrum handlowego czy wyprzedażowego, wyrosło zadłużenie hipoteczne Jacek Smarz
Spółka Karawela, która miała wznieść centrum handlowe na terenach po toruńskim Polchemie ma problemy. Niedoszły plac budowy ma hipotekę obciążoną kilkoma milionami złotych.

Na początku tej dekady polsko-francuska spółka Karawela postanowiła wybudować na gruntach po Polchemie największe centrum handlowe w regionie. Miało ono być gotowe w 2013 roku, ale nigdy nie powstało. Inwestor zmienił plany na skromniejsze, w ubiegłym roku miał przy Szosie Bydgoskiej zacząć budowę wielkiego centrum wyprzedażowego. Do dziś nic się tam nie dzieje.

Jak się dowiedzieliśmy, spółka ma spore problemy, teren niedoszłej budowy jest obciążony hipoteką. Firma ma m.in. zaległości wobec miasta za nieopłacone podatki. O jaką sumę chodzi?

- Wnioskowana informacja jest informacją publiczną, lecz jej udostępnienie ograniczone jest tajemnicą skarbową - odpowiedziała nam rzeczniczka prezydenta Torunia Michała Zaleskiego - Anna Kulbicka-Tondel, kiedy ją o to zapytaliśmy.

Czytaj także: Uciekł z komendy i pogryzł kobietę

Z naszych informacji wynika, że zadłużenie hipoteczne Karaweli wynosi kilka milionów złotych.Spółka szuka inwestora strategicznego, który pomoże jej wydostać się z tarapatów. Ktoś taki się na horyzoncie pojawił. Zamierza przejąć grunt wraz z częścią zobowiązań finansowych i wybudować przy Szosie Bydgoskiej centrum wyprzedażowe oraz salon meblowy.

Jakie były kulisy inwestycji na terenach po dawnym Polchemie? Czytaj na kolejnej stronie >>>>>

Karawela zaczynała rozwijać żagle w czasach, kiedy jeszcze wydawało się, że wielkie centra handlowe płyną na fali. Inwestor podpisał umowę z miastem, w której zobowiązał się przebudować układ drogowy wokół planowanej największej świątyni konsumpcji i rozrywki w regionie. Wspólne plany szefostwa Karaweli oraz władz miasta przewidywały nawet budowę linii tramwajowej do przystanku Karawela, z możliwością jej późniejszego przedłużenia do Portu Drzewnego.

Czasy się jednak zmieniły, na znacznie dla twórców wielkich centrów handlowych trudniejsze. Mimo tego Karawela nie zwijała żagli. Linia tramwajowa zniknęła z horyzontu, w miejscu galerii handlowej pojawiło się centrum wyprzedażowe z dużym salonem meblowym oraz parkiem handlowym. Oczywiście pojawiło się na papierze, w terenie nadal nic się nie działo.

Budowa miała się rozpocząć wiosną ubiegłego roku, ale pustki na zachodzie Torunia pozostały bez zmian. Wygląda na to, że koparki nie wyjadą szybko w teren, chociaż spółka po długich staraniach otrzymała wreszcie zielone światło dla swojej inwestycji.

- Według informacji uzyskanych z Wydziału Architektury i Budownictwa, Karawela otrzymała ostateczne pozwolenie na budowę i nie dotarły do nas żadne wiadomości, by miała z niej zrezygnować - mówi rzeczniczka prezydenta Torunia, Anna Kulbicka-Tondel. - Faktem jednak jest, że nie został jak dotąd w WAiB zarejestrowany dziennik budowy, w którym odnotowuje się podejmowane prace. Jeśli dziennik nie zostanie zarejestrowany, wówczas pozwolenie na budowę wygasa po trzech latach od jego wydania. Ostateczne pozwolenie na budowę Karawela otrzymała 9 lutego tego roku.

**

Polecamy: Poszukiwania Kamila Piórkowskiego. Nowe fakty!**

Z naszych informacji wynika, że spółka ma poważne problemy finansowe i nie jest w stanie rozpocząć budowy. Poszukuje inwestora strategicznego, który przejmie toruńską inwestycję, lub pomoże jej wydostać się z tarapatów. Jak się dowiedzieliśmy, taki inwestor się pojawił, chociaż w tej chwili nie chce jeszcze tego obwieszczać światu. Place budów toruńskich centrów handlowych najwyraźniej stały się miejscami dość tajemniczymi. Podobnie jest na Chełmińskim Przedmieściu, gdzie zastrzegająca sobie poufność firma budowlana z Wielkopolski kupiła część terenów niedoszłego Solaris Center, jakie miała w tym miejscu postawić Irlandzka Grupa Inwestycyjna.

Inwestor zainteresowany przedsięwzięciem Karaweli jest gotów przystąpić do dzieła po załatwieniu spraw finansowo-własnościowych.

NowosciTorun

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska