Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Tragiczny rok w pracy: 145 wypadków, w tym 42 zgony pracowników

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło wtedy w Bydgoszczy. Tutaj na budowie przy placu Weyssenhoffa zginął pracujący mężczyzna. Wypadków przy pracy zgłoszono jednak w lipcu rekordowo dużo, także z Torunia.
Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło wtedy w Bydgoszczy. Tutaj na budowie przy placu Weyssenhoffa zginął pracujący mężczyzna. Wypadków przy pracy zgłoszono jednak w lipcu rekordowo dużo, także z Torunia. Dariusz Bloch/policja
To nie był dobry rok dla wielu pracowników Kujawsko-Pomorskiego. Państwowej Inspekcji Pracy zgłoszono łącznie 145 wypadki. Zmarły w nich 42 osoby.

Gdzie najwięcej wypadków w kujawsko-pomorskiem?

Do dramatów w 2023 roku dochodziło przede wszystkim w zakładach produkcyjnych regionu i na budowach. Od stycznia do grudnia włącznie PIP zgłoszono 145 wypadki przy pracy, wśród których były 42 śmiertelne i kilkadziesiąt ciężkich.

Niestety, wciąż często tragedie prowokują swoim zachowaniem sami poszkodowani, np. czyszcząc maszyny w biegu. Nie brakuje też jednak sytuacji, gdy to pracodawca zaniedbuje BHP i nadzór. Skutki są smutne kolejny rok z rzędu, widoczne teraz w statystyce Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy obejmującej cały rok.

Wyszli do pracy i nigdy już do domu nie wrócili. 42 zgony pracowników w regionie w ciągu roku

Wśród 42 wypadków śmiertelnych przy pracy zgłoszonych PIP w minionym roku są zdarzenia różnego typu. Są wśród nich wypadki drogowe - to sytuacje, gdy np. pracownik wracający z jakiegoś zadania w terenie zginął na drodze, ale i takie dotyczące np. zawału kierowcy tira na parkingu.

Polecamy

Jako wypadki w pracy kwalifikowane są też tak zwane "nagłe zdarzenia medyczne". Tutaj najczęściej pojawiają się śmiertelne w skutkach zawały serca, udary itp. Tak było chociażby pod koniec roku w Brodnicy, w zakładzie produkującym meble. 27 grudnia, tuż przed godziną 18.00, pracownik po przerwie na posiłek nagle zasłabł i upadł. Wezwano karetkę, podjęto reanimację. Niestety, w szpitalu mężczyzna zmarł - stwierdzono rozległy zawał serca.

Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło
Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło wtedy w Bydgoszczy. Tutaj na budowie przy placu Weyssenhoffa zginął pracujący mężczyzna. Wypadków przy pracy zgłoszono jednak w lipcu rekordowo dużo, także z Torunia. Dariusz Bloch/policja

Wśród zdarzeń śmiertelnych w regionie były też jednak klasyczne wypadki przy pracy. 10 lipca ub.r do tragedii doszło na przykład na budowie na placu Weyssenhoffa w Bydgoszczy. Tutaj ofiarą wypadku stal się 52-letni pracownik zakładu wod-kan. z siedzibą w Bydgoszczy. Podczas montażu ścian szalunkowych w wykopie przewróciła się na niego jedna ze ścian. Zmarł w wyniku wielonarządowych urazów. Przy okazji tego wypadku policja zatrzymała operatora koparki - był nietrzeźwy.

Polecamy

27 kwietnia do poruszającej tragedii doszło w Radojewicach (gm. Dąbrowa Biskupia), w firmie zajmującej się wytwarzaniem energii elektrycznej. Pracownik zajmował się naprawą zepsutej koparki. Nagle łyżka tej maszyny uderzyła go, a potem przygniotła. W starciu z koparką mężczyzna był bez szans. Gdy pogotowie zabierało go do szpitala, jeszcze żył. Niestety, odniósł tak wiele obrażeń i tak ciężkich, że mimo wysiłków medyków życia nie udało mu się uratować. Zmarł w lecznicy.

Pod Toruniem do dramatu doszło między innymi w czerwcu. Śmiertelny wypadek wydarzył się w gminie Obrowo, we wsi Stajenczynki. Pan Stefan pracował tutaj na rusztowaniu przy remoncie niedużego domu. Był jedynym pracownikiem pewnej włocławskiej firmy zajmującej się instalacjami elektrycznymi. Z drugiej strony budynku innego rodzaju prace wykonywał jego znajomy. Nagle rusztowanie przewróciło się i mężczyzna spadł na betonowe podłoże. To był upadek z wysokości około 3 metrów, ale tragiczny - pracownik uderzył głową o betonowe podłoże.

-Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że to nieduże w sumie, warszawskie rusztowanie ("na trzy ramki") nie było prawidłowo złożone. I chociaż stało na płaskim, betonowym podłożu, a więc stabilnym, przewróciło się - mówił nam inspektor Waldemar Adametz z Okręgowego Inspektoratu Pracy.

Lekarze przez ponad tydzień walczyli o życie pana Stefana. Przez cały czas utrzymywany był w stanie śpiączki. Niestety, 4 lipca zmarł.

Najwięcej wypadków przy pracy zgłoszono PIP w lipcu: to była koszmarna seria

Statystycznie najgorszym miesiącem ubiegłego roku był lipiec - wtedy inspekcji pracy zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy, w tym dwa śmiertelne, 10 ciężkich i dwa zbiorowe. Do niektórych dramatów doszło jednak w czerwcu, a zgłoszono je dopiero kolejnego miesiąca - to też miało wpływ na ten smutny obraz lipca.

Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło
Najgorszym miesiącem w 2023 roku był lipiec - wówczas PIP w regionie zgłoszono aż 20 wypadków przy pracy. Do największej tragedii w trakcie pracy doszło wtedy w Bydgoszczy. Tutaj na budowie przy placu Weyssenhoffa zginął pracujący mężczyzna. Wypadków przy pracy zgłoszono jednak w lipcu rekordowo dużo, także z Torunia. Dariusz Bloch/policja

10 lipca, jak wspominamy na wstępie, doszło do tragedii na budowie w Bydgoszczy. 14 lipca natomiast do dramatycznego zdarzenia doszło na terenie hali sportowej w Mogilnie. Ziemia osunęła się tutaj i przysypała pracownika z Krosinka, który zajmował się pielęgnacją zieleni. Przeżył, ale w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Polecamy

Również 14 lipca doszło do koszmarnego wypadku w Janikowie. A dokładniej - w zakładzie produkcji chemikaliów nieorganicznych. Ofiarą wypadku był pracownik zakładu usługowo – serwisowego z siedzibą w Trzebini. Wszystko działo się na nocnej zmianie, około godziny 2.40. Podczas czyszczenia kanału spalin na kotle, przy użyciu wody pod ciśnieniem z węża, mężczyzna stracił nad nim kontrolę. - Wypuścił go z rąk i został uderzony w głowę. Doznał urazu oczodołu i gałki ocznej oraz złamania kości czaszki - podała w raporcie PIP.

Fatalnym dniem był 18 lipca. W Przysiersku (powiat świecki) wypadkowi uległ pracownik zakładu transportowego z siedzibą w Tucholi - kierowca betoniarki. Ten kierowca zaparkował pojazd pod liniami sieci elektroenergetycznej. W trakcie obsługi betoniarki został porażony prądem elektrycznym. Nieprzytomny został przewieziony do szpitala - przekazała PIP.

Tego samego dnia dramat wydarzył się też na terenie centrum logistycznego w Lisim Ogonie. Uległ mu pracownik tego centrum. Wykonywał pracę znajdując się w koszu podnośnika, na wysokości około dwóch - trzech metrów. Podczas montażu elementów spadł z wysokości. W wyniku uderzenia o podłoże mężczyzna doznał wielonarządowych urazów - podała PIP.

Koszmarna lipcowa seria trwała do końca miesiąca. W jego ostatnim dniu doszło do kolejnego dramatu na budowie w Bydgoszczy. Poszkodowany stał na podeście rusztowania „warszawskiego”, na wysokości około dwóch metrów i wykonywał prace przy wiatrołapie. Nagle stracił równowagę i spadł na betonowe podłoże. Do szpitala przewieziono go z poważnymi urazami, m.in. złamaniami miednicy i kości ręki.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska