Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubicz. Kolosalne zadłużenie spółki komunalnej. Prezes został odwołany

Krzysztof Lietz
Krzysztof Lietz
W piątek 9 września Rada Gminy Lubicz zebrała się na nadzwyczajnej sesji
W piątek 9 września Rada Gminy Lubicz zebrała się na nadzwyczajnej sesji Krzysztof Lietz
Po niezłym starcie w 2019 roku Zakład Usług Komunalnych w Lubiczu Sp. z o.o. w bilansie za 2021 rok wykazał prawie milion złotych zadłużenia. Na 30 czerwca 2022 roku wynosi ono już 2,2 mln zł. Program naprawczy nie zadowolił rady nadzorczej spółki. Jej prezes Grzegorz Karpiński stracił stanowisko.

Na piątek 9 września na wniosek wójta gminy Lubicz Marka Nicewicza zwołano nadzwyczajną sesją Rady Gminy. Jej zasadniczym punktem miało być wyrażenie zgody „na objęcie udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym Zakładu Usług Komunalnych w Lubiczu Sp.. z o. o.”. Radni zebrali się, rozszerzyli porządek obrad o punkt dotyczący zlecenia Komisji Rewizyjnej Rady Gminy kontroli całokształtu działalności wspomnianej spółki. We wniosku tym zaznaczono, że kontrola ma się zakończyć do końca lutego 2023 roku. Uzupełnienie porządku obrad o ten punkt przegłosowano jednogłośnie. (15 głosów „za”).

Radni gminy Lubicz mają wątpliwości

Kiedy wydawało się, że radni przejdą do zasadniczego punktu, czyli wyrażenia zgody na objęcie udziałów w podwyższonym kapitale spółki ZUK, radny Kazimierz Rybacki, wiceprzewodniczący lubickiej rady, zgłosił wniosek o przerwanie sesji i zwołanie jej za tydzień.

- Po posiedzeniu komisji i dyskusji nad sytuacją w ZUK oraz spotkaniu z sołtysami byłem skłonny głosować za tą uchwałą – mówił radny Rybacki. - Ale dzisiaj otrzymałem nowe informacje i mam wiele wątpliwości. Stąd mój wniosek. Musimy mieć czas na ich rozwianie.

Poparła go radna Danuta Wojciechowska.
– Jestem za przełożeniem sesji, bo czytając bilans ZUK za I półrocze tego roku mam wiele wątpliwości wynikających z pewnych rozbieżności w przedstawionych danych - mówiła.

W efekcie, mimo że wójt Nicewicz przestrzegał, że również za tydzień nie będą znane odpowiedzi na niektóre pytania dotyczące działalności ZUK, radni stosunkiem głosów 10 do 5 przegłosowali wniosek o przerwaniu sesji i ponownym spotkaniu się za tydzień 16 września.

Polecamy

Co z tą spółką: ZUK w Lubiczu?

Spółka Zakład Usług Komunalnych w Lubiczu to „dziecko” wójta Marka Nicewicza. To on dowodził, że jej powołanie i zlecanie prac, które dotąd wykonywały podmioty zewnętrzne, to samo dobro dla gminy.

Na początku wszystko szło dobrze.
- Prezes Grzegorz Karpiński objął spółkę Lubickie Wodociągi w 2019 roku i wtedy wypracował ponad 90 tys. zł zysku. Potem powstał ZUK z zyskiem za kolejny rok 315 tys. zł - mówi wójt gminy Lubicz. - Jednak w bilansie za 2021 rok spółka wykazała prawie milion zadłużenia. Tu się zapaliło pomarańczowe światełko, że coś nie gra. Bilans ten otrzymaliśmy na przełomie kwietnia i maja i to wtedy podjąłem kroki w celu wyjaśnienia sytuacji. Chodziło o sporządzenie biznesplanu, analizę umów itd. i przede wszystkim poprosiłem prezesa o plan naprawczy. Ten plan nie zyskał mojej akceptacji. Stąd decyzja o odwołaniu, z dniem 31 sierpnia 2022 roku, Grzegorza Karpińskiego z funkcji prezesa spółki Zakład Usług Komunalnych w Lubiczu Sp. z o.o. Znałem go z jak najlepszej strony, ale mnie zawiódł. Wszystkiego nie można tłumaczyć sytuacją makroekonomiczną, dlatego zdecydowałem, żeby spółce przyglądnął się biegły rewident.

Nowy prezes: dobrze znany w Toruniu

Nowym prezesem ZUK w Lubiczu od 1 września jest Piotr Rozwadowski, do niedawna wieloletni prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Toruniu. Jak się okazuje, nie jest on osobą nową w lubickiej spółce. Do czasu powołania na jej prezesa, przez kilka miesięcy był z nią związany kontraktem. Miał przygotować ZUK do usług komunalnych związanych z przejęciem gospodarki komunalnej w gminie. Krótko mówiąc, miał za zadanie przygotować spółkę do przejęcia zadania własnego gminy, jakim jest odbiór i wywóz śmieci z terenu gminy.

- Mieliśmy nawet wniosek przygotowany do programu Polski Ład na zakup śmieciarek do samodzielnego wywozu śmieci - mówi wójt Nicewicz.

Ten wątek też ma swoją pikanterię, bo odbiorem i wywozem śmieci z terenu gminy Lubicz zajmuje się... toruńskie MPO, czyli spółka, której do niedawna szefował Piotr Rozwadowski.

Wróćmy to przełożonej, nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Lubicz. Bez szybkiej decyzji tego gremium o dofinansowaniu spółki ZUK z budżetu gminy, która jest jej jedynym udziałowcem, nie będzie ona miała czym zapłacić za usługi zewnętrzne na rzecz mieszkańców gminy, w skrajnym przypadku nawet za dostarczanie wody.
Polecamy nasze grupy na Facebooku:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska