Mandat za brak paragonu

Trwa letnia akcja „Weź paragon”. W tym czasie pracownicy Urzędu Skarbowego kontrolują punkty handlowe i sprawdzają, obowiązek rejestracji sprzedaży.

- Zawsze biorę paragony. Głównie dlatego, żeby sprawdzić, czy przy kasie nie zostałam oszukana - mówi pani Agnieszka. - Kiedyś w domu z ciekawości skontrolowałam wydruk z kasy i odkryłam błędnie nabite ceny.

Ministerstwo Finansów systematycznie prowadzi akcję „Nie bądź jeleń, weź paragon”. Obecnie trwa letnia odsłona przedsięwzięcia.

- Założeniem akcji jest sprawdzenie wywiązywania się przez podatników z obowiązków dotyczących ewidencjonowania sprzedaży za pomocą kas rejestrujących i wydawania paragonów, a także działania o charakterze informacyjno - edukacyjnym - wskazuje Jolanta Malicka, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Rypinie. - Celem tego typu akcji jest osiągnięcie takiego stanu, w którym przedsiębiorcy nie będą uchylali się od obowiązku rejestrowania sprzedaży przy użyciu kasy fiskalnej, a otrzymanie paragonu za zakupiony towar będzie powszechne.

Jak podkreślają urzędnicy, dużą rolę do odegrania w tym procesie mają klienci.

- Zależy nam na wzmocnieniu świadomości społecznej i wiedzy o tym, że paragon to z jednej strony dowód potrzebny przy reklamacji, a z drugiej potwierdza uczciwe rozliczanie się z budżetem - podkreśla Jolanta Malicka. - Paragon jest także dowodem na tworzenie uczciwej konkurencji. Jest to jeden z wielu sposobów na wsparcie uczciwych przedsiębiorców w walce z szarą strefą.

Doświadczenia ubiegłych lat pokazują, że akcja zyskuje coraz większe poparcie społeczne, zarówno wśród uczciwych przedsiębiorców, jak i konsumentów. Co ciekawe, akcja „Weź paragon” jest prowadzona wspólnie z Urzędem Kontroli Skarbowej, którzy w przypadku nieprawidłowości mogą nałożyć mandat od 150 zł do nawet 3000 złotych.

- W tym roku na terenie powiatu rypińskiego 9 podatników zostało ukaranych mandatem za niewydawanie paragonów fiskalnych - informuje Jolanta Malicka. <!** reklama>

Pracownicy „skarbówki” kontrolują głównie przedsiębiorców, którzy mimo obowiązku nie ewidencjonują sprzedaży przy użyciu kasy rejestrującej.

- Niejednokrotnie pracownicy urzędu dokonują kontrolowanych zakupów. Również źródłem kontroli są doniesienia o nieprawidłowym ewidencjonowaniu kierowane do urzędu - kwituje urzędniczka.