Mogiły zasłużonych dla Torunia w niełasce

<!** Image 3 align=none alt="Image 216705" sub="W czwartek przed południem kwatera Szumanów na cmentarzu św. Jerzego była już w idealnym stanie
[Fot.: Jacek Smarz]">

Ogromne chwasty porastające kwaterę Szumanów wstrząsnęły mieszkanką Torunia. O tej bulwersującej sprawie w środowe popołudnie poinformowała „Nowości”. My natomiast - magistrat.

Groby zasłużonej dla Torunia rodziny Szumanów znajdują się na cmentarzu św. Jerzego przy ul. Gałczyńskiego. Pochowano tam m.in. Leona Szumana, wybitnego chirurga i społecznika oraz jego córkę Wandę Szuman, postać niezwykle ważną dla polskiej pedagogiki i jednocześnie Honorową Obywatelkę Torunia. <!** reklama>

- Mierzę 168 cm, a chaszcze porastające mogiły Szumanów są niemal mojego wzrostu. Nie mogę pojąć, jak miasto mogło do tego dopuścić. Przecież to straszny wstyd - denerwuje się Czytelniczka „Nowości”. - To trochę za mało położyć skromny wieniec i zapalić świeczkę na Wszystkich Świętych. O swoich honorowych obywatelach Toruń poprzez swoje władze powinien pamiętać każdego dnia.

Kobieta opowiada, że kwatera rodziny Szumanów jest tak zarośnięta chwastami, że trudno dostrzec tablice z nazwiskami zmarłych. Widać, że mogił od dawna nikt nie porządkował, nikt także nie panuje nad pleniącymi się chwastami.

- Mam groby swoich bliskich w pobliżu i wiem, że w czasie roku szkolnego o kwaterę Szumanów dbają uczniowie szkół noszących imię Wandy Szuman. Nie można jednak oczekiwać, że będą to robić także w wakacje. Jaki jest tego efekt, przekonać się może każdy, kto przespaceruje się główną aleją cmentarz św. Jerzego - dodaje kobieta.

Tu warto przypomnieć postać pierwszej Honorowej Obywatelki Torunia. Była ona przede wszystkim pedagogiem, prekursorką raczkującej wówczas pedagogiki specjalnej. Była także działaczką charytatywną zaangażowaną bez pamięci w pomoc sierotom. Współpracowała z Januszem Korczakiem. W czasie wojny podjęła tajne nauczanie i organizowała pomoc dla najuboższych. W 1945 roku Wanda Szuman wróciła do Torunia. W latach 70. upowszechniła prekursorską metodę rehabilitacji osób niepełnosprawnych poprzez pracę artystyczną. Została odznaczona m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Orderem Uśmiechu. Zmarła w grudniu 1994 roku.

1 listopada 2005 roku na cmentarzu św. Jerzego odbyła się kwesta, z której dochód przeznaczono m.in. na odnowę kwatery Szumanów. Tej dokonano latem 2006 roku.

- Firma Garden, która ma z miastem umowę na utrzymanie zieleni w różnych częściach miasta, trzyma też pieczę nad utrzymaniem miejsc pamięci i grobami honorowych obywateli Torunia. Zabiegi pielęgnacyjne przeprowadza cyklicznie, a nie tylko przed uroczystościami. Przekazano firmie informację o konieczności przycięcia zieleni przy kwaterze Wandy Szuman i teren zostanie niezwłocznie uporządkowany - zapewniała „Nowości” w środowe popołudnie Aleksandra Iżycka, rzeczniczka prezydenta Torunia.

W czwartek kwatera Szumanów była idealnie wysprzątana.