Nasi Czytelnicy, którzy byli ostatnio na Bydgoskim Przedmieściu, zauważyli, że dużo się dzieje m.in. w Parku Miejskim przy Bydgoskiej i przy jezdni tej ulicy.
- Jechałem w poniedziałek ulicą Bydgoską. Widziałem, że z pomocą ciężkiego sprzętu wycinane są całkowicie niektóre drzewa. Innym podcinane są gałęzie - mówi Czytelnik. - Zwróciłem uwagę na drzewo rosnące przy ulicy Bydgoskiej, na odcinku między ulicami Sienkiewicza a Klonowica, po drugiej stronie co park. W porównaniu do innych drzew wydaje się, że jest w znacznie gorszym stanie. Bardzo pochylone, spróchniałe, z dziuplą. Sprawia wrażenie, że zaraz się złamie i spadnie na jezdnię pod przejeżdżające samochody. W przeciwieństwie do innych drzew akurat na nim nie wymalowano cyfry sugerującej, że czeka je wycinka.
Zobacz także: Juwenalia UMK zmieniają formułę
Pełniąca obowiązki dyrektora Wydziału Środowiska i Zieleni toruńskiego magistratu Jolanta Swinarska tak wyjaśnia sytuację:
- Wycinka drzew przy Bydgoskiej zaczęła się już w zeszłym roku. Została sporządzona dokumentacja o stanie drzew. Z oceny drzewostanu wynika, że wymaga on przebudowy. Dokumentacja została uzgodniona z konserwatorem zabytków, bo tak wynika z przepisów dotyczących zabytkowych dzielnic. Decyzję o wycince zawsze w takich przypadkach podejmuje konserwator. My jesteśmy wykonawcą. Decyzja zezwalająca na usunięcie drzew była równoległa z nakazem dokonania kompensacji, czyli uzupełnienia drzewostanu. Przy Bydgoskiej jest dużo do wycięcia. Ma być 100 nowych nasadzeń. W parku do wycięcia jest z kolei 50 drzew - wylicza dyrektor Swinarska.
Zobacz także: Skąd się wzięły i co oznaczają symbole Torunia
Gdy pogoda sprzyja, jak w ostatnich dniach, prace na terenach zielonych zaczynają iść szybszym tempem. Też dlatego, że zbliża się okres lęgowy ptaków. W jego trakcie cięć nie wolno wykonywać. Prace będzie można wznowić dopiero jesienią.
- Sprawdzimy drzewo wskazane przez Czytelnika. To, że nie zostało oznakowane nie znaczy, że nie może być wycięte - zapewnia dyrektor.
Czytelniczka odniosła się do planowanych na czwartek konsultacji dotyczących zagospodarowania terenów zielonych w Toruniu (więcej o konsultacjach na stronie 9).
- Można wiele planować, ale wandale potem wszystko zniszczą. Boję się np. o Rudelkę. Będzie tam monitoring? - pyta Czytelniczka.
- Prace nad zagospodarowaniem zieleni już trwają - zaznacza dyrektor Swinarska. - Wandale, to rzeczywiście problem nr 1. Trudno go opanować. Sam monitoring, niestety, nie wystarczy.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?