Oni nie chcą podwyżki minimalnej pensji! Gigantyczny wzrost pensji zatrzymany?

Ekonomiści wyraźnie ostrzegają o tym, że zbyt duży wzrost minimalnej płacy bez jednoczesnego wzrostu wydajności oraz inwestycji doprowadzi do podwyższenia poziomu inflacji. O tym mówił, jak wskazuje SuperBiz, Marek Zuber a Akademii WSB w audycji "Rządy Pieniądza" w Polskim Radiu 24 (PR24).

Już w tym momencie widać, że Polska jest na 7 miejscu od końca w statystyce wzrostu wydajności. Choć stan ten wynika w znacznej mierze z tego, że w zagranicznych firmach inwestycje w większym stopniu polegają na automatyzacji, w perspektywie małych polskich przedsiębiorstw sytuacja nie wygląda korzystnie.

Czy dłuższy weekend lub krótszy dzień pracy w jakiś sposób to zmieni?

O podwyżce minimalnego wynagrodzenia na bazie średniej krajowej już pisaliśmy. W skrócie miało to polegać na tym, że minimalna pensja będzie oparta o obiektywny wskaźnik mówiący, ile będzie ona wynosić. Zgodnie z zaproponowanym rozwiązaniem (60% przeciętnego wynagrodzenia) oznaczałoby to, że minimalna pensja w 2025 roku wzrosłaby aż o 15% do około 4900 złotych miesięcznie brutto! Przypomnijmy, że wprowadzenie jasnych zasad jest wymogiem unijnym. Jednak należy pamiętać o tym, że UE nie przedstawiło tu, jaki konkretnie mechanizm dane państwo ma zastosować!

Wzrostu inflacji powinniśmy spodziewać się już w lipcu - wtedy bowiem uwolnienie cen energii powinno podwyższyć inflację. Jednocześnie inwestycje publiczne i prywatne są dalekie do poziomu znanego z 2015 roku - to też nie wpływa korzystnie na rozwój gospodarki.

Business Center Club (BCC) podkreśla wraz z innymi organizacjami skupiającymi pracodawców, że najlepiej byłoby, aby dyskusja uwzględniała negatywny wpływ podwyżek minimalnych. Zapomina się bowiem o tym, jak czynnik ten w poprzednich latach oddziaływał na konkurencyjność polskiej gospodarki.

Do sytuacji odniósł się nawet premier Donald Tusk. Wprost zadeklarował, że minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk usłyszy od niego, że "my oczywiście zgodnie z zasadami i obowiązkami zaproponujemy podniesienie płacy minimalnej, tak jak mówi o tym konieczna ustawa, czyli o blisko 5 proc., natomiast nie będziemy proponowali w żadnym wypadku mocniejszego skoku". To zdaje się ucinać dyskusję na temat tego, czy można realnie liczyć na tak wysokie podwyżki minimalnego wynagrodzenia.

Źródło: superbiz.se.pl [dostęp 29.05.2024]