Zaczęło się od kawałka kartki
W internecie znana jest jako Anuszka Handmade. W serwisie społecznościowym Facebook zamieszcza swoje prace, które mocno przyciągają wzrok. Pani Ania z Torunia wykonuje kartki z życzeniami, zaproszenia na ślub czy specjalne podziękowania na różne okazje. Zamówień ma wiele – jedni zamawiają kilka kartek, inni kilkadziesiąt. A wszystko wykonuje metodą scrapbookingu.
– Zawsze lubiłam prace plastyczne. Znalazłam kawałek kartki i zaczęłam ją wyklejać. Szukałam w internecie sposobów na wyklejanie i okazało się, że jest taka dziedzina artystyczna jak scrapbooking – opowiada pani Ania. – Dołączyłam do różnych grup na Facebooku i po prostu mi się to spodobało. Odwiedzałam sklepy z materiałami i w końcu zaczęłam je robić.
Na początku kartki lądowały w szufladzie. Potem obdarowywani nimi byli członkowie rodziny i znajomi. Aż w końcu teściowa pani Ani zabrała zrobione już kartki do Szpitala Dziecięcego, gdzie pracuje. Wszyscy byli nimi zachwyceni. Zaczęły spływać zamówienia, dlatego pani Ania zaczęła działać na pełnych obrotach i wykonywać kartki na najróżniejsze okazje.
– Przez te siedem lat rozrosło się to nie tylko do kartek, ale też albumów, szkatułek, zaproszeń… Jest tego mnóstwo, co bardzo mnie cieszy, bo zawsze mam co robić. To moja pasja, która zrodziła się z przypadku – podkreśla pani Ania.
Od czego warto zacząć?
– Przede wszystkim najpierw warto spróbować wyklejać. Wydaje się to łatwe, ale technik wyklejania jest bardzo dużo. Gdy zaczynamy kleić, nagle okazuje się, że kompozycja nie wygląda tak, jak w naszej głowie. Potrzeba sporo cierpliwości i samozaparcia. Potem warto zagłębić się w różne techniki wyklejania.
W internecie można zakupić wiele gotowych elementów. Pani Ania wycina je jednak sama. Wzory najczęściej kupuje na stronach z gotowymi grafikami. Posiłkuje się także specjalnymi kartami do scrapbookingu, które służą do podkładów lub wycięcia gotowych elementów. Korzysta również z gąbek, które przy pomocy ciepła zmieniają swój kształt. Dzięki nim można uformować kwiatki.
– Przygotowuję sobie bazę. Przeglądam wszystkie karty, dopasowuję je kolorystycznie i sprawdzam, jak wygląda mój projekt. Dokładam inne elementy, przyklejam pierwsze i powoli ozdabiam – mówi pani Ania. – Jak już mam bazę, to dopiero myślę, co dalej.
Siedem boksów w krótkim czasie
Pierwszym większym zamówieniem było wykonanie boksów na święta Bożego Narodzenia. Mało czasu, a pracy dużo.
– Byłam wtedy przerażona. Święta się zbliżały, czułam presję, bo pudełek musiałam wykonać aż siedem. I to w dodatku dla bliskiej znajomej, więc nie chciałam jej w żaden sposób zawieść.
Wszystko się udało, wszystko się podobało. Zamówień pojawiać zaczęło się coraz więcej, zwłaszcza teraz w sezonie ślubnym, ale nie tylko to znajduje się w projektach pani Ani. Często wykonuje też życzenia, podziękowania, winietki czy zawieszki.
– Robię wtedy wszystko w jednej grafice, by zachować spójność. Niektórzy przychodzą już z gotowym projektem, a inni powierzają mi wolną rękę, jednakże zawsze staram się wpisać w gust mojego klienta. Przygotowuję dwie albo trzy propozycje i pytam o zdanie.
Jeśli pani Ania ma pomysł na wykonanie kartki, zajmuje jej to około 35 minut. Na początku było dużo dłużej. Często wspomaga się pęsetami, klejem, taśmami różnej grubości. Dzięki temu uzyskuje się efekt 3D. Aby zamówić kartkę u pani Ani, wystarczy skontaktować się z nią przez profil na Facebooku – Anuszka Handmade lub napisać wiadomość na adres mailowy [email protected]. Nie ma określonej liczby zamówienia – można zamówić jedną kartkę, a można i kilkadziesiąt.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
