Pasażerowie tracą czas i pieniądze

Pasażerowie autobusów nr 15 w Toruniu są niezadowoleni ze zmiany ich trasy na Rubinkowie. Ponad 50 osób podpisało się pod listem protestacyjnym.

<!** Image 2 align=right alt="Image 109998" sub="Ten przystanek autobusowy położony przy skrzyżowaniu Szosy Lubickiej i ulicy Leszczynowej ma strategiczne znaczenie Fot. Jacek Smarz">Przypomnijmy, że do 1 lutego autobusy nr 15 jadące od Szosy Okrężnej kończyły kursy przy ulicy Łyskowskiego, pod klubem Rubin. Nowe rozpoczynały dalej, jadąc ulicą Łyskowskiego do Szosy Lubickiej. Tu obierały kierunek na pętlę przy Szosie Okrężnej.

Od półtora tygodnia kursy linii nr 15 zostały wydłużone od ulicy Łyskowskiego ulicą Dziewulskiego do pętli na Rubinkowie II. W kierunku Szosy Okrężnej autobusy jadą ulicami Dziewulskiego i Łyskowskiego do Szosy Okrężnej. W ten sposób jednym kursem „piętnastki” spod Rubina nie można już dotrzeć na Bydgoskie Przedmieście.

- Mieszkańcy, a prze- de wszystkim osoby pracujące na Rubinkowie I nie mają możliwości bezpośredniego dojazdu na ulice Kraszewskiego i Fałata, tak jak to było przed zmianą - czytamy w liście protestacyjnym pasażerów wysłanym do Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Podkreślają, że teraz muszą przejść dwa przystanki na ulicę Łyskowskiego, w pobliże stacji benzynowej BP. Mogą też jechać na pętlę na Rubinkowie II i czekać, aż autobus nr 15 zacznie nowy kurs lub od razu spod Rubina jechać w kierunku Bydgoskiego Przedmieścia np. autobusem nr 19 i przesiąść się na „piętnastkę” na przystanku przy Garbatym Mostku. To oznacza jednak większe koszty podróży.

<!** reklama>- Tracimy czas i pieniądze - podkreślają pasażerowie i dodają, że zmiana skomplikowała podróż uczniom szkół na Rubinkowie I oraz pacjentom znajdującego się na tym osiedlu Miejskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży.

Miejski Zakład Komunikacji nie rozważa jednak możliwości powrotu do trasy linii nr 15 sprzed 1 lutego. Nie widzi także szansy na taką jej korektę, by autobusy w obie strony kursowały przez Rubinkowo I i II ulicami Rydygiera, Łyskowskiego i Dziewulskiego z ominięciem Szosy Lubickiej.

- Do przejścia z okolic klubu Rubin na przystanek przy Łyskowskiego przy BP jest 250 metrów - mówi Krzysztof Przybyszewski z MZK. - Linia nr 15 musi kursować Szosą Lubicką ze względu na przystanek przy Leszczynowej. To miejsce, gdzie do „piętnastki” przesiadają się pasażerowie linii miejsko-podmiejskich oraz PKS.