Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy krok do podium

Dariusz Łopatka
Od wymęczonego zwycięstwa po rzutach karnych rozpoczęli finały mistrzostw Polski juniorzy toruńskich Sokołów. Nasi hokeiści prowadzili z Unią Oświęcim już 3:0, lecz nie potrafili utrzymać tej przewagi.

Od wymęczonego zwycięstwa po rzutach karnych rozpoczęli finały mistrzostw Polski juniorzy toruńskich Sokołów. Nasi hokeiści prowadzili z Unią Oświęcim już 3:0, lecz nie potrafili utrzymać tej przewagi.

<!** Image 2 align=none alt="Image 187038" sub="Okazji do zdobycia bramek w meczu z Unią torunianie (jasne stroje) mieli wiele [Fot.: Adam Zakrzewski]">Inauguracyjną potyczkę finałów Centralnej Ligi Juniorów gospodarze rozpoczęli z wielkim animuszem. W pierwszej tercji ich przewaga nie podlegała dyskusji, a bramki często „wisiały w powietrzu”, lecz z każdą kolejną odsłoną do głosu częściej dochodzili rywale.

<!** reklama>Z wielu okazji w pierwszej tercji torunianie wykorzystali dwie. Prowadzenie Sokołom dał Mateusz Kurpiewski, ingerując w tor lotu krążka po strzale Pawła Heyki, a nieco ponad pół minuty później oko w oko z Robertem Kowalówką, bramkarzem Unii, stanął młodszy z braci Kalinowskich - Michał (wybrany graczem meczu) - podwyższając prowadzenie gospodarzy.

Gdy w drugiej odsłonie trzecią prowadzenie torunian podwyższył Kamil Kalinowski i wydawało się, że nic nie jest już w stanie odebrać Sokołom zwycięstwa. Nic bardziej mylnego.

Unia rozpoczęła odrabianie strat już w drugiej tercji, by w połowie trzeciej przegrywać minimalnie 2:3. Wówczas do bramki oświęcimian trafił jeszcze Bartosz Skólmowski, lecz na to trafienie dwukrotnie odpowiedział lider przyjezdnych - Damian Piotrowicz (czwarta bramka dla oświęcimian padła na 28 sekund przed końcem zasadniczej części gry!).

Ostatecznie zwycięzcę wyłoniły rzuty karne. Jako jedyny swoją próbę wykorzystał Michał Kalinowski, zapewniając zwycięstwo Sokołom.

Sokoły Toruń - Unia Oświęcim 5:4 po karnych (2:0, 1:1, 1:3; 0:0, k. 1:0). 1:0 M. Kurpiewski - P. Heyka, K. Kalinowski (8.51), 2:0 M. Kalinowski - K. Bałos (9.24), 3:0 K. Kalinowski - B. Pieniak (23.14, w przew.), 3:1 M. Hoder (26.55), 3:2 K. Lacheta - D. Piotrowicz (46.43, w przew.), 4:2 B. Skólmowski - K. Bałos (53.44, w przew.), 4:3 D. Piotrowicz - T. Kwadrans (55.25), 4:4 D. Piotrowicz (59.32, w przew.), 5:4 M. Kalinowski (decydujący rzut karny).

Warto dodać, iż turniej finałowy rozpoczął się od małej niespodzianki. W meczu otwarcia, w starciu dwóch bardzo utytułowanych drużyn, gdański Stoczniowiec pokonał Podhale Nowy Targ, głównego faworyta w walce o medale mistrzostw kraju.

Stoczniowiec Gdańsk - Podhale Nowy Targ 2:1 (1:0, 1:1, 0:0). Bramki: W. Wrycza, M. Damps - B. Neupauer.

Już dziś nasi hokeiści rozegrają drugie spotkanie (ostatnie w fazie grupowej) finałów mistrzostw Polski juniorów. Od wyniku meczu z Zagłębiem Sosnowiec (początek ok. godz. 18.30) zależeć będzie z którego miejsca i czy w ogóle toruńskie Sokoły uzyskają awans do półfinałów.


Warto wiedzieć

Najbliższe mecze

22 marca (czwartek). Podhale Nowy Targ - MOSM Tychy (godz. 15.45), Sokoły Toruń - Zagłębie Sosnowiec (godz. 18.30)

23 marca (piątek). Mecz o 5. miejsce (godz. 15.45)

24 marca (sobota). Półfinały (godz. 15.45 i 18.30)

25 marca (niedziela). Mecz o 3. miejsce (godz. 11.15), finał (godz. 14). Wstęp bezpłatny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska