Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

POGOTOWIE REPORTERSKIE. Czytelnicy wskazują w Toruniu miejsca, gdzie przydałoby się posprzątać

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
Przy siłowni zewnętrznej na ulicy Fasolowej nie ma śmietnika, więc wokół pełno jest porozrzucanych butelek
Przy siłowni zewnętrznej na ulicy Fasolowej nie ma śmietnika, więc wokół pełno jest porozrzucanych butelek Grzegorz Olkowski
Na ulicach Torunia widać sterty suchych liści, niedopałków, leży dużo piasku. W niektórych rejonach brakuje zwykłych koszy na śmieci. Jak to zmienić?

- Gdy jechałam ostatnio ulicami Torunia, a nie siedziałam za kierownicą i mogłam sobie otoczenie poobserwować, uderzyło mnie, że w wielu miejscach miasta jest po prostu brudno. Nie ma praktycznie krzaków czy drzew, by pod nimi nie walały się suche liście - narzeka mieszkanka Osiedla Młodych. - Sterty takich liści leżą nawet w samym centrum miasta, choćby przy ulicy Uniwersyteckiej, naprzeciw Muzeum Etnograficznego, przy WKU. Pełno ich jest też przy przystankach autobusowych i tramwajowych, m.in. przy Odrodzenia. Nawet na samej starówce walają się niedopałki papierosów, papiery czy puste butelki. Przykładem jest ulica Podmurna. Na jezdniach zalega piasek.
[break]

Jak podkreśla Czytelniczka, czas już miasto porządnie posprzątać po zimie. Nie było prawie w tym roku śniegu i nic nie wskazuje na, by zima miała nadejść. Nie ma więc na co z generalnymi porządkami czekać.

Śmieci koło domu

Z kolei mieszkanka toruńskich Wrzosów jest sąsiadką zewnętrznej siłowni. I z tego tytułu narażona jest na śmieci koło swojego domu.

- Chodzi o punkt usytuowany na rogu Szosy Chełmińskiej, Fasolowej i Migdałowej - precyzuje kobieta. - Oczywiście, to bardzo dobrze, że stworzono tę zewnętrzną siłownię, ale niestety, nie ma przy niej pojemników na odpady. Gdy amatorzy ćwiczeń na świeżym powietrzu przychodzą skorzystać z urządzeń, przynoszą ze sobą napoje, ale po wypiciu nie mają gdzie wyrzucać opakowań. Rzucają więc butelki gdzie popadnie. Efekt jest taki, że niewielki park złożony z kilkunastu drzew jest cały zaśmiecony. Nikt tu praktycznie nie sprząta.

- Generalnie jest tak, że Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania na zlecenie naszego partnera Miejskiego Zarządu Dróg oczyszcza toruńskie ulice oraz parkingi, którymi zarządza MZD. Nie sprzątamy natomiast chodników ani terenów zielonych, ponieważ o ich stan obowiązani są dbać ich zarządcy bądź właściciele - mówi Magdalena Krzyżanowska, rzecznik prasowy MPO w Toruniu, kierownik biura zarządu. - Obecnie, zgodnie z przyjętym harmonogramem, oczyszczamy toruńskie ulice po zimie. Harmonogram oczyszczania pozimowego ustalamy wspólnie z MZD. Nasze ekipy sprzątające będą pojawiać się kolejno we wszystkich rejonach miasta.

Zarządca musi zadbać

Jak dodaje Magdalena Krzyżanowska, również kosze na odpady MPO wstawiają w pasie drogowym na zlecenie MZD. Regularnie je wówczas opróżniają, zgodnie z przyjętymi ustaleniami.

- To zarządca lub właściciel terenu, na którym wybudowano zewnętrzną siłownię, powinien zadbać o odpowiednią liczbę koszy na odpady w tym miejscu - zaznacza Magdalena Krzyżanowska. - My naturalnie możemy posprzątać teren na jego zlecenie i wstawić kosze na odpady po podpisaniu odpowiedniej umowy na tę usługę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska