Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

POGOTOWIE REPORTERSKIE. Tę konstrukcję trzeba rozebrać komisyjnie - twierdzi administrator domu

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Rusztowanie przy bloku na Fałata budzi niepokój administratora i mieszkańców
Rusztowanie przy bloku na Fałata budzi niepokój administratora i mieszkańców Grzegorz Olkowski
- Jeżeli to ozdoba, to wątpliwa - mówi Czytelniczka z ulicy Fałata. Na jej domu prawie dwa miesiące temu zainstalowano rusztowanie. Konstrukcja stoi, prac budowlanych nikt nie rozpoczyna.

[break]
- Czyżby ktoś zapomniał o budowie? - zastanawia się torunianka.

Administrator budynku należącego do Wspólnoty Mieszkaniowej Fałata 104-112, Robert Domosławski, przyznaje, że i jemu to rusztowanie spędza sen z powiek. Zwłaszcza podczas porywistych wiatrów towarzyszących częstym tego lata burzom. Również dlatego, że może kusić do wspinania się dzieci, które akurat mają wakacje i bawią się na osiedlowych podwórkach. Ale nie tylko z tego powodu.

- Rusztowanie postawiła firma, która ocieplała budynek i remontowała elewację - mówi Robert Domosławski, zaznaczając, że firmę wynajęła poprzednia administracja domu. - Niestety, jakość tych prac zakwestionowaliśmy i budowlańcy zostali zobowiązani do usunięcia usterek w ramach gwarancji.

Zobowiązany do napraw gwarancyjnych wykonawca w czerwcu postawił rusztowanie i coś tam zaczął robić. Tyle go widziano.

- Jako administrator nie mogę rusztowania rozebrać. Wykonawca mógłby mi zarzucić na przykład, że je uszkodziłem albo że uniemożliwiłem mu wywiązanie się ze zobowiązań - dodaje Robert Domosławski.

Administracji nie pozostaje więc nic innego, jak rozebrać konstrukcję komisyjnie. Prawdopodobnie stanie się to już w ciągu najbliższego tygodnia. Trzeba jednak dopełnić wszystkich formalności, które umożliwią ubieganie się o odszkodowanie od wykonawcy za to, że nie dopełnił zobowiązań gwarancyjnych. To otworzy drogę do poszukiwania innej firmy, która usterki usunie. A usterek jest wiele - przy odbiorze zakwestionowano m.in. kolorystykę, ułożenie płytek, balustrady. Nawiasem mówiąc, w trakcie remontu wykazano nienależyte zabezpieczenie prac, za co wykonawca był karany.

Jak dodaje administrator budynku, właściciel rusztowania od dawna nie odbiera telefonów od niego ani od inspektora nadzoru budowy.
Nam również, mimo kilkakrotnych prób, nie udało się wczoraj skontaktować z firmą budowlaną, która remontowała dom przy Fałata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska