MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Posłali po księdza i się udało

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Miniona sobota nie należała w Toruniu do najspokojniejszych. Skoda zderzyła się z karetką pogotowia na sygnale. Desperat sparaliżował ruch pociągów.

Miniona sobota nie należała w Toruniu do najspokojniejszych. Skoda zderzyła się z karetką pogotowia na sygnale. Desperat sparaliżował ruch pociągów.

23-letni mężczyzna był przewożony w sobotę rano do szpitala psychiatrycznego karetką pogotowia. Zabrano go z domu, gdzie rodzina zwróciła uwagę na jego bardzo dziwne zachowanie.

Przed godziną 9 młody mężczyzna w czasie przechodzenia z karetki do przychodni przy ulicy Skłodowskiej-Curie, wyrwał się pielęgniarzowi i lekarzowi. Rzucił się do ucieczki. Pobiegł w stronę wiaduktu Kościuszki, gdzie przeszedł na drugą stronę barierki i stanął nad kolejowymi torami. - Wstrzymano ruch pociągów, na miejscu pojawił się zespół negocjatorów, a strażacy zaczęli dyskretnie przygotowywać specjalną poduszkę, która miałaby złagodzić skutki ewentualnego skoku - mówi Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy toruńskiej policji.

<!** reklama right>Ostatecznie policyjni negocjatorzy praktycznie nie przystąpili do rozmów z desperatem. Po rozmowie z rodziną i ustaleniu, że 23-latek jest bardzo wierzący, postanowili poprosić o pomoc księdza. I rzeczywiście, był to dobry pomysł. Po długiej rozmowie z duchownym i niecałych trzech godzinach od ucieczki ze szpitala, młody mężczyzna dał się ponownie odwieźć do przychodni psychiatrycznej.

Również w sobotę rano, około godziny 6, na skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Chełmińską, skoda felicia prowadzona przez 33-latka zderzyła się z jadącą na sygnale karetką pogotowia, która przewoziła do szpitala na Bielanach chorą zabraną z domu. Ambulans jechał ulicą Żwirki i Wigury.

Najbardziej ucierpiała pielęgniarka jadąca karetką. Została w szpitalu na obserwacji. Jej życiu nic nie zagraża. Kierowcy obu aut byli trzeźwi. Sygnalizacja świetlna działała. Policja ustala wszystkie okoliczności zdarzenia. Na razie nie chce jednoznacznie stwierdzić, kto był winny tego zdarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska