Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem dla gospodarki

Marcin Dutkowski
Lista problemów, z jakimi borykają się grudziądzcy przedsiębiorcy i handlowcy, jest długa. Od nowego roku będą próbowali je rozwiązywać wspólnie z władzami miasta.

Lista problemów, z jakimi borykają się grudziądzcy przedsiębiorcy i handlowcy, jest długa. Od nowego roku będą próbowali je rozwiązywać wspólnie z władzami miasta.

Na początku poprzedniej dekady ówczesny prezydent Grudziądza Andrzej Wiśniewski powołał do życia Radę Gospodarczą - doradczą grupę przedstawicieli lokalnego handlu i biznesu. Z czasem jednak członkowie tego organu przestali być zapraszani. Jak sami dziś mówią - byli mile widziani tak długo, dopóki popierali koncepcje gospodarcze ówczesnego włodarza. Od tamtego czasu stosunki między samorządem a zwłaszcza handlowcami były chłodne.

- Chcieliśmy reaktywować Radę Gospodarczą już dwa lata temu - przypomina Danuta Słabysz, prezes grudziądzkiej Izby Gospodarczej. - Próbowaliśmy różnych metod. Nie udało się.<!** reklama>

Przełom nastąpił w ubiegłym tygodniu. Odbyło się - o czym informowaliśmy w „Nowościach” - spotkanie władz miasta z Grudziądzką Federacją Gospodarczą.

- Nasze miasto trapi wiele problemów gospodarczych. Proponujemy pomoc i współpracę w ich rozwiązywaniu - mówią przedsiębiorcy i handlowcy. - Chcemy mieć głos doradczy w sprawach, które nas dotyczą, a także opiniować decyzje samorządu.

W skład reaktywowanej Rady Gospodarczej miałoby wejść sześciu przedstawicieli Grudziądzkiej Federacji Gospodarczej (po dwóch z Izby Gospodarczej, Izby Handlowej i Cechu Rzemiosł Różnych) i dwóch reprezentantów największych zakładów pracy. Spotkania z prezydentem i urzędnikami odpowiedzialnymi za sprawy gospodarcze miałyby się odbywać raz na kwartał.

Data pierwszego zebrania Rady Gospodarczej ma być ustalona do końca roku. Ale już robocze spotkanie pokazało znaczące różnice między stronami.

- Znacznie niższe obroty drobnego handlu i zamykanie kolejnych sklepów to nie jest tylko problem naszego miasta - podkreśla prezydent Robert Malinowski. - Zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego dopuszczają budowę marketów, bo alternatywą dla nich w wielu przypadkach są po prostu zalegające gruzy.

- Bardzo dużo rozmawialiśmy o starówce, która świeci pustkami - relacjonuje Danuta Słabysz. - Władze miasta nie za bardzo widzą problem. Nie ukrywam, że nas to dziwi.

O tym, jakie działania podejmuje Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami, by zapełnić lokale użytkowe na Starym Mieście, napiszemy wkrótce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska