Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędziowie opryskliwi i agresywni - raport Court Watch

Małgorzata Oberlan
Sędziowie są przepracowani, zła jest organizacja pracy sądów, przepisy sprzyjają przewlekaniu spraw  - to częste opinie
Sędziowie są przepracowani, zła jest organizacja pracy sądów, przepisy sprzyjają przewlekaniu spraw - to częste opinie Tomasz Czachorowski
Sędziowie bywają opryskliwi i agresywni - wynika z Obywatelskiego Monitoringu Sądów, przeprowadzonego przez Court Watch Polska z Torunia. Są przepracowani? „Ile razy mam panu powtarzać, żeby mówił pan wyraźnie?!”- krzyczał do chorego neurologicznie sędzia w Krakowie. Inny sędzia ogłaszając wyrok używał epitetów: „prymitywne istoty” i „bezmózgowcy”. Czy to wyjątki w polskich sądach? Niestety, nie.

Raport z 6. Obywatelskiego Monitoringu Sądów Fundacji Court Watch Polska z Torunia momentami mrozi krew w żyłach. Powstał na podstawie ponad 5 tysięcy obserwacji rozpraw i posiedzeń sądów w całym kraju. Ich przebieg w okresie od lipca 2015 do lipca 2016 roku obserwowali przeszkoleni wolontariusze. Co widzieli i opisali?

Agresja i wulgarność

„Sędzia w sposób niekulturalny, a wręcz agresywny, odzywał się do świadków. Przerywał im, nie pozwolił rozbudować swoich wypowiedzi. Denerwował się, a także krzyczał, gdy świadkowie nie odpowiadali wprost na jego pytania, tylko chcieli dodać coś od siebie. (...) A były to osoby w podeszłym wieku” - odnotował obserwator w Sądzie Rejonowym w Zamościu (I Wydz. Cywilny, 9.09.2015 r.).

Równie nieprzyjemnie było w Sądzie Okręgowym w Krakowie podczas rozprawy w wydziale pracy. „Agresywne upomnienia i ton głosu wywołały łzy u żony osoby starającej się uzyskać prawo do emerytury” - odnotował obserwator (1.12.2015 r.)

Zobacz też

Wśród "best of the best" z piątą lokatą jest Toruń!Ranking opublikował portal dla cudzoziemców w Polsce. Pod uwagę wzięto m.in. tanie koszty wynajmu mieszkania, niskie koszty utrzymania, dostęp do dobrze płatnej pracy i dobrych szkół oraz jakość opieki zdrowotnej. Sprawdźcie gdzie się dobrze żyje i pracuje.

Tu się dobrze żyje i pracuje. Siedem najlepszych miast w Polsce!

Podeszły wiek obywateli nie miał też znaczenia dla sędziego w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. „Powodami były osoby starsze, niekoniecznie orientujące się w zasadach, jakie panują na sali rozpraw (chodzi o zajęcie miejsca obok pełnomocnika). Sędzia w wulgarny sposób zwróciła im uwagę, podnosiła głos na powodów w trakcie rozprawy” - czytamy w opisie obserwacji (XI Wydz. Cywilny, 23.07.2015 r.).

A w Toruniu? „Sędzia w bardzo agresywny sposób pouczała jednego ze świadków ze strony wnioskodawcy” - zanotował wolontariusz w Sądzie Rejonowym. (XI Wydział Cywilny, 22.09.2015 r.).

Niestety, ale przykładów agresywnych zachowań sędziów, łącznie z krzykami, jest w raporcie więcej. Nie brakuje też opisu rozpraw, na których sędziowie nie podnosili głosu, tylko - mówiąc młodzieżowym językiem - strzelali focha.

Sarkazm i znudzenie

„Sędzia okazała brak cierpliwości do stron. Strony były w wieku 70 plus, miały prawo nie dosłyszeć, nie zrozumieć. Podczas składania zeznań przez powódkę sędzia zwróciła się do niej tak: „Proszę się zlitować nad sądem. Jak zemdleję z tego gorąca, to sprawa się przeciągnie w czasie (...). W chwili składania zeznań przez pozwanego sędzia ostentacyjnie wachlowała się teczkami z akt” - opisuje obserwator sytuację w sądzie rodzinnym w Białymstoku (13.08.2015 r.).

„Oskarżony był osobą, która ma problemy neurologiczne. Niedosłyszy i ma problemy z wyraźnym mówieniem. Kiedy prosił sędziego, aby ten mówił głośniej, ten oczywiście robił to, ale robił to sarkastycznie, protekcjonalnie i tonem zdradzającym znużenie. Sędzia wielokrotnie przerywał oskarżonemu w składaniu wyjaśnień, a ponadto w trakcie rozprawy bawił się swoim telefonem komórkowym (przeglądał coś w nim)” - to z kolei opis rozprawy w IV Wydziale Karnym Sądu Rejonowego Kraków-Śródmieście (13.10.2015 r.).

Zniecierpliwienia i znużenia nie kryli też, według relacji wolontariuszy, sędziowie w Krakowie-Krowodrzy, Bytomiu, Olsztynie czy Warszawie-Mokotowie.

Oczywiście, takie zachowania nie są normą. Ilość i treść przytoczonych w raporcie przykładów jednak niepokoi. Sporo światła na kondycję polskich sędziów rzuca wywiad, którego udzielił niedawno Jarosław Gwizdak, prezes Sądu Rejonowego Katowice-Zachód. Mówił w nim o przepracowaniu i zmęczeniu Temidy.

„To fabryka wyroków”

- Sąd jest wojną, okrutnym teatrem z przepracowanymi sędziami, którzy obrabiają obywateli jak na taśmie fabrycznej. Często bez empatii, bo brakuje sił, byle wyrobić normę - mówi sędzia Jarosław Gwizdak. - Sędziów jest 10 tysięcy, spraw każdego roku 15 milionów i co roku wzrasta ich o milion. Rozprawy, apelacje, kasacja, a jeszcze trybunał w Strasburgu, choćby szło o zepsute kalosze. Niektóre sprawy są tak skomplikowane i trwają tak długo, że uczestnikom trzeba przypominać, o co się kłócą. („Gazeta Wyborcza”, 17.10.2016 r.).

Dodajmy, że sędzia dwa lata temu otrzymał od Fundacji Court Watch Polska tytuł „Obywatelski sędzia roku”.

Dobra robota fundacji

Cały raport z 6. Obywatelskiego Monitoringu Sądów znaleźć można stronie Fundacji Court Watch Polska. Oczywiście, nie skupia się on wyłącznie na karygodnych zachowaniach sędziów. Znajdziemy tu też przykłady zachowań budujących autorytet sądów oraz analizę punktualności i bezstronności Temidy. Także - dane o sądowej infrastrukturze.

Czytaj też: Czad w restauracji przy Mostowej w Toruniu!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska