Władysław Bogoslawski to Ukrainiec o polskich korzeniach. Wraz z żoną Olgą uciekł z Donbasu, gdy region ten stał się areną wojennych działań. Teraz oboje prowadzą restaurację "Za Wisłą" w Kaszczorku, specjalizującą się w kuchni wschodniej. W karcie mają nie tylko słynne pielmieni, gruzińskie pierogi chinkale czy manty na parze, ale i tradycyjne dla wschodniej kuchni zupy.
Jedną z takich zup jest solanka, której sekrety przygotowania Władysław Bogoslawski zdradzał dziś uczniom Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, czyli popularnego Gastronomika. W swojej restauracji kucharz serwuje mięsną wersję tej zupy (z wołowiną, kiełbasą i szynką), choć możliwa jest także rybna i grzybowa.
Ukraińcy w Toruniu. Karmią u nas pierogami!
Solanka to zupa treściwa, o charakterystycznym słono-kwaśnym smaku. Władysław Bogoslawski uzyskuje go dzięki dodaniu do potrawy kiszonych ogórków, cytryny i wielu przypraw. W solance mięsnej stosuje się kilka gatunków mięs (obsmażonych, gotowanych, wędzonych) i wędlin (przeważnie parówek) oraz słoninę. W solance rybnej natomiast stosuje się jednocześnie gotowaną, soloną i wędzoną rybę, najchętniej z ryb jesiotrowych.
Każdy kucharz ma też, rzecz jasna, swoje sekrety. Dodanie pietruszki, kapusty czy śmietany sprawia, że danie nabiera wyjątkowego charakteru.
Zobacz także: Otylia Jędrzejczak na basenie UMK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
