Sprawa „trzynastki”. Być może autobus będzie kursował inaczej

W grudniu ubiegłego roku to właśnie „trzynastka” przeszła największą rewolucję. Dziś jeździ z Wrzosów przez stary most na Rudak i dalej nowym mostem na Skarpę. To idealne rozwiązanie dla działkowców ze wschodniej części miasta, którzy swoje ogródki mają na lewobrzeżu.

- Już teraz są momenty, kiedy w „trzynastce” mamy tłok, a przecież na działkach panuje martwy sezon. Co będzie, kiedy ludzie masowo wyruszą do swoich ogródków? W autobusie nie będzie się można pomieścić - mówi Henryk Wróblewski, mieszkaniec ul. Kosynierów Kościuszkowskich i właściciel działki na Rudaku. - Nie ma chyba innego wyjścia. Autobusy muszą być większe.

Linię „trzynaście” rzeczywiście obsługują mniejsze pojazdy niż pozostałe linie. Mieści się w nich 50. pasażerów, w tym 25. na miejscach siedzących. Tymczasem w standardowym, 12-metrowym autobusie jest ok. 90 miejsc.

Mniejsze pojazdy to jednak nie fanaberia urzędników. Chodzi o to, że typowy autobus nie skręci bezpiecznie z ulicy Żwirki i Wigury w św. Józefa. Przy tym manewrze wjeżdża na przeciwległy pas ruchu, co grozi kolizją.

Wydział Gospodarki Komunalnej, który odpowiada za komunikację w mieście, nie ignoruje sygnałów przekazywanych przez pasażerów. Z początkiem stycznia zwiększono m.in. częstotliwość kursowania „trzynastki”, co sugerowali mieszkańcy. Obecnie jeździ ona co 35 minut.

- Badamy obłożenie tej linii, na bieżąco to monitorujemy. Myślimy także o sezonie działkowym i spodziewamy się wówczas większej liczby pasażerów - mówi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia. - Rozważamy różne warianty rozwiązania ewentualnych problemów. Jednym z nich jest kolejne zwiększenie częstotliwości kursowania linii numer 13, co rozładowałoby tłok.

Urzędnicy zwracają też uwagę na to, że właściciele działek docierają na Rudak z różnych części miasta. Niektórzy jadą tam „trzynastką” przez stary most np. z Bydgoskiego Przedmieścia czy Wrzosów, ci ze wschodniego Torunia - przez nowy. Nie znajdują się więc w tym samym czasie w tym samym pojeździe.