Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż fajerwerków dzieciom. Pomagają „wujkowie”

Paweł Kędzia
Fajerwerki i petardy to niebezpieczne materiały, nie bez powodu przeznaczone dla dorosłych.
Fajerwerki i petardy to niebezpieczne materiały, nie bez powodu przeznaczone dla dorosłych. Dariusz Bloch
Sprzedawcy z obawy przed dotkliwymi karami, łącznie z utratą koncesji, nie sprzedają nieletnim fajerwerków. Ci jednak znaleźli sposób i niedozwolone dla nich wyroby pirotechniczne kupują za pośrednictwem „wujków” spotkanych na ulicy.

Torunianie skarżą się, że na wielu osiedlach dzieci bawią się petardami, które rzucają pod nogi przechodniom.

- Kto je im sprzedaje? - denerwują się ludzie.

Sprzedaż przestępstwem

- Sprzedaż fajerwerków nieletnim jest przestępstwem - podkreśla Jarosław Paralusz, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Toruniu. - Zgodnie z ustawą o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym, osoba sprzedająca materiały pirotechniczne nieletniemu podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Czytaj też: 17-latka z Torunia oskarżona o porwanie byłego chłopaka

Z obawy przed dotkliwymi karami, łącznie z utratą koncesji, sprzedawcy nie obsługują nieletnich.

- Byłoby to nierozsądne, bo kary są wysokie - przyznaje były pracownik sezonowego stoiska z fajerwerkami. - Dzieciaki szukają pełnoletnich znajomych albo proszą o pomoc dorosłych „wujków” spotkanych na ulicy.

Zobacz też

Jordanki mają mocną konkurencję w walce o Mies van der Rohe Award. A to tylko rywale z kraju...

CKK Jordanki norminowane do prestiżowego Mies van der Rohe Award!

- Przepisy są przestrzegane i sprzedawcy odmawiają sprzedaży osobom małoletnim środków pirotechnicznych. Jednak podobnie jak w przypadku alkoholu czy tytoniu zdarza się, że niepełnoletni wykorzystują przypadkowo spotkanych dorosłych do zrobienia zakupów - mówi Robert Murawski z firmy Thunder, certyfikowanej w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia i koncesjonowanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Czytaj dalej - kliknij poniżej

W Toruniu mimo wielu kontroli rozmaitych punktów nie ujawniono przypadków sprzedaży petard dzieciom.

Nikogo nie złapali

- Okres przedświąteczny, a przede wszystkim czas przed sylwestrem to oczywiście czas wzmożonych zakupów artykułów pirotechnicznych, szczególnie przez dzieci - przyznaje Jarosław Paralusz. - Brak nadzoru w tym zakresie przez osoby dorosłe oraz nieprawidłowe obchodzenie się z petardami w konsekwencji wielokrotnie kończy się przypadkami poparzeń lub innymi uszczerbkami na zdrowiu. Aby takich sytuacji uniknąć, dzielnicowi Straży Miejskiej skontrolowali do 30 grudnia 54 punkty oferujące w Toruniu petardy. Nie stwierdzono sprzedaży materiałów pirotechnicznych osobom nieletnim.

Czytaj też: Po Kuchennych Rewolucjach - restauratorka stanie przed sądem!

Bez prowokacji

Municypalni przekonują, że nie przeprowadzają prowokacji, podstawiając dzieci do zakupu sztucznych ogni.

- Nie ma takiej możliwości - odpowiada Jarosław Paralusz.

Pracownicy z branży zwracają uwagę na inny problem.

- Przepisy są dość liberalne. I dla mnie to jest niezrozumiałe, że materiały pirotechniczne są sprzedawane w centrach handlowych pod dachem - mówi Robert Murawski. - Łatwo sobie wyobrazić, co by się stało w przypadku wybuchu. Takie stoiska powinny być organizowane w wolno stojących namiotach.

Zobacz też

Toruń z lotu ptaka. Zobacz także: Oto najpiękniejsza modelka Torunia! [DUŻO ZDJĘĆ]

Toruń z lotu ptaka [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska