MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stawka nie mniejsza niż życie

Ryszard Warta
Ryszard Warta
O dymisji Radosława Sikorskiego łatwo pisać w prześmiewczej tonacji. Można strzelać retorycznymi pytaniami, dlaczego do rządu odnowy moralnej nadaje się taka np. minister Anna Kalata, wydająca kilkanaście tysięcy publicznych złotych na porady pani od wizażu i makijażu, równie dobry jest wicepremier z wyrokami, wybitny znawca świń, który jakoś nie jest w stanie przewidzieć świńskiej górki, ale za to niedobry jest Radosław Sikorski, który nie ma wyroków, ani nie ciągnie się za nim smuga afer, z seksualnymi włącznie, i jako jeden z niewielu w tym gabinecie sprawia wrażenie człowieka z wizją swego resortu.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >O dymisji Radosława Sikorskiego łatwo pisać w prześmiewczej tonacji. Można strzelać retorycznymi pytaniami, dlaczego do rządu odnowy moralnej nadaje się taka np. minister Anna Kalata, wydająca kilkanaście tysięcy publicznych złotych na porady pani od wizażu i makijażu, równie dobry jest wicepremier z wyrokami, wybitny znawca świń, który jakoś nie jest w stanie przewidzieć świńskiej górki, ale za to niedobry jest Radosław Sikorski, który nie ma wyroków, ani nie ciągnie się za nim smuga afer, z seksualnymi włącznie, i jako jeden z niewielu w tym gabinecie sprawia wrażenie człowieka z wizją swego resortu.

Można by tak sobie żartować dalej, gdyby nie to, że sprawa jest śmiertelnie wręcz poważna. Podczas pożegnalnej konferencji prasowej Radosław Sikorski mówił najpierw o odpowiedzialności szefa MON za bezpieczeństwo żołnierzy podczas służby w warunkach wojennych. Jednocześnie przyznał, że miał kłopoty z „instrumentarium instytucjonalnym i kadrowym” do dobrego przygotowania misji w Afganistanie. Kilka zdań później potwierdził, że złożył wniosek o dymisję Antoniego Macierewicza z funkcji szefa wojskowego kontrwywiadu. Jasne staje się więc, że Sikorski miał wątpliwości co do zabezpieczenia polskiej misji w Afganistanie. I tu naprawdę żarty się kończą, bo w tej batalii nie chodzi już o to, czyje będzie na wierzchu, to nie jest kolejna gabinetowa rozgrywka chłopców Antka z chłopcami Radka o dojścia do chłopców Jarka i Leszka. Jeżeli konflikt dotyczył sposobu przygotowania afgańskiej misji, to tutaj stawką nie są ambicje, polityczne wpływy i stołki, ale po prostu życie polskich żołnierzy.

Czas pokaże, kto w tym konflikcie miał rację. Tylko że ten werdykt może bardzo drogo kosztować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska