Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Światło, przestrzeń i wiersze haiku

Anna Krzesińska
Prace Japończyka Koichiego Sato można podziwiać w Galerii Sztuki „Wozownia”, w cyklu prezentującym wybitne osobowości światowego designu.

Prace Japończyka Koichiego Sato można podziwiać w Galerii Sztuki „Wozownia”, w cyklu prezentującym wybitne osobowości światowego designu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 115824" sub="Plakat Koichiego Sato, prezentowany w „Wozowni” / Fot. Archiwum galerii">Artysta zaliczany jest do trzeciej generacji japońskich projektantów. Jej twórcy, urodzeni pomiędzy 1935 a 1945 rokiem, debiutowali w latach 50. i 60. ubiegłego wieku. Debiut Koichiego Sato (rocznik 1944) przypadł na koniec tego okresu, gdy plakat japoński miał już ugruntowaną pozycję w świecie.

- Artysta bardzo szybko zapewnił sobie miejsce w ścisłej czołówce najwybitniejszych twórców. Ale zanim ostatecznie określił swój światopogląd artystyczny, poszukiwał w różnych, często diametralnie przeciwstawnych źródłach - mówi kurator wystawy Zdzisław Szubert.

Tworząc swoje pierwsze projekty, odrzucał elementy rdzennie japońskie. Przeszedł tym samym drogę, która była wcześniej udziałem jego starszych kolegów. W jednym z artykułów napisał: „Wyobrażenia, przedstawiające motywy roślinne czy wodę były odrzucane jako „styl japonica”. To reakcja na zachodnią powierzchowną fascynację folklorem japońskim, sprowadzanym do motywów góry Fudżi i gejsz”. Japońscy projektanci świetnie poradzili sobie z tą sytuacją. Wzbraniali się przed pozornym „stylem japońskim”, dzięki czemu stworzyli środki, pozwalające im wyrazić poczucia piękna, które mają we krwi.

<!** reklama>Początkowo fascynacje artystyczne Koichiego Sato były skierowane na ówczesną sztukę międzynarodową, czyli amerykański pop-art.

<!** Image 3 align=right alt="Image 115824" sub="Fot. Archiwum galerii">- Wkrótce jednak spostrzegł, że naśladowanie amerykańskich wzorców nie jest dobrą drogą. Zorientował się, że tak jak pop-art był wyrazem kultury amerykańskiej, tak on powinien tworzyć takie formy komunikacji wizualnej wyłącznie japońskie. Doszedł do wniosku, że „wyciągając esencję” z malarstwa japońskiego i przybliżając jej pewną część można przekazać zrozumiały komunikat współczesnemu odbiorcy - mówi Zdzisław Schubert.

Artysta szczególnie interesuje się problematyką światła, przestrzeni i barw. W jego plakatach można dostrzec fascynacje niebem, kosmosem i nieskończoną przestrzenią. Pisze również wiersze. Na niektórych plakatach umieszczone są jego strofy haiku. Stworzył także pojęcie „haiga”, które jest próbą powiązania wierszy haiku z grafiką.

Gdzie, kiedy?

Wystawę prac Koichiego Sato można oglądać do 26 kwietnia w Galerii Sztuki „Wozownia”. Godziny otwarcia: wt.-pt. 10-17; sb.-nd. 11-17. We wtorki wstęp wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska