Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TIR w poprzek mostu

Anita Etter
Niemal siedem godzin wczoraj zablokowany był wjazd na most spowodowany uderzeniem ciężarówki z naczepą w filar. Strażacy wyciągali kierowcę ze zmiażdżonej kabiny za pomocą narzędzi hydraulicznych.

Niemal siedem godzin wczoraj zablokowany był wjazd na most spowodowany uderzeniem ciężarówki z naczepą w filar. Strażacy wyciągali kierowcę ze zmiażdżonej kabiny za pomocą narzędzi hydraulicznych.

<!** Image 2 align=none alt="Image 201034" sub="Tak wyglądała kabina, z której wyciągano kierowcę [FOT.: PSP GRUDZIĄDZ]">Wypadek wyglądał fatalnie. Kabina była doszczętnie zmiażdżona, ale na szczęście sprawca i zarazem jedyna ofiara wypadku był przytomny.

- Stan pacjenta jest stabilny. Ma złamane kości twarzoszczęki, barku, przedramienia. Jest ogólnie potłuczony, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi Andrzej Witkowski, szef Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu.<!** reklama>

Do zdarzenia doszło w połowie mostu o godzinie 6.19. Pojazd stanął w poprzek, uniemożliwiając automatycznie przejazd innym pojazdom. Most został zamknięty przez policję na prawie 7 godzin. Kierowcy nie pamiętają, by tak długo nie można było przejechać na drugą stronę, a wszystko przez utrudnienia ze ściągnięciem wraku i pracami zabezpieczającymi wylany olej.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201034" sub="Przez kilka godzin policjanci nie wpuszczali samochodów na most Fot.: Gerard Szukay]">- W akcji uczestniczyło 10 strażaków z Grudziądza i samochód specjalistyczny ze Świecia do usuwania wraków. Trudno było wyciągnąć kierowcę - mówi młodszy brygadier Piotr Kołtacki, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu. - Ciężarówka została odholowana na parking w Grupie, a my musieliśmy zabezpieczyć nawierzchnię. Ponieważ wylało się około 200 litrów oleju, trzeba było użyć 30 worków substancji, która wchłonęła paliwo. Prace trwały do godziny 12.45. Potem policja odblokowała most.

Co było powodem kolizji? Tego jeszcze mundurowi dokładnie nie wiedzą.

- Najprawdopodobniej nieostrożna jazda kierowcy, który został już ukarany mandatem - mówi Marzena Solochewicz- -Kostrzewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. - Kierowca musiał wjechać na wysoki krawężnik chodnika, stracił panowanie i uderzył w filar.

TIR przewożący na co dzień mrożonki był prawie pusty, co przyspieszyło akcję jego usuwania. Kierowcy z Grudziądza do czasu otwarcia przeprawy byli kierowani na Chełmno. W gorszej sytuacji były osoby, które spieszyły się do pracy i szkoły od strony Świecia i Warlubia. Tam utworzyły się korki na wiele godzin. Do Grudziądza przyjechali także przedstawiciele Dyrekcji Krajowej Dróg i Autostrad, którzy wydali opinię na temat mostu. Z powodu uderzenia lekko ucierpiał filar, a zniszczona barierka została naprawiona.

Czy długo jeszcze kolizje na moście będą utrudniać kierowcom przeprawę? Wczorajsze jej zamknięcie było rekordowo długie. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku Grudziądz będzie miał połączenie z mostem autostradowym za osiedlem Rządz. W najbliższą sobotę odbędzie się autokarowa wycieczka dla grudziądzan zainteresowanych ostatnimi pracami przy wjeździe na most i autostradę. O szczegółach napiszemy w piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska