Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń miejscem zsyłki i śmierci

(Na podstawie artykułów majora Mariana Rochnińskiego)
Toruń w latach okupacji był miejscem zsyłki dla 54 637 jeńców wojennych różnych narodowości. Tych ze Wschodu i Zachodu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 213231" sub="Cmentarz wojenny, głównie jeńców radzieckich Toruń - Glinki">

Toruń w latach okupacji był miejscem zsyłki dla 54 637 jeńców wojennych różnych narodowości. Tych ze Wschodu i Zachodu.

Przez „M-Stammlager XX A Thorn Sud” utworzony w fortach na Podgórzu, Stawkach, Rudaku „przeszło” 12296 Brytyjczyków a wśród nich m.in. Australijczycy, Szkoci, Irlandczycy i żołnierze Związku Południowej Afryki, 15197 Włochów, 5322 Francuzów, 413 Serbów, 124 Polaków, 90 Belgów, 13 Amerykanów.

Osobny obóz Stalag 312 C, przez Niemców pogardliwie nazywany „Sowietheide” (sowiecka puszcza, step) stworzono na Glinkach dla jeńców radzieckich. <!** reklama>

Od połowy 1941 roku, kiedy Hitler wypowiedział wojnę Stalinowi, przetrzymywano w nim 21181 Rosjan. Większość z nich zmarła z wycieńczenia. Na cmentarzu w Glinkach pochowano 14219 jeńców, głównie Rosjan. Z radzieckiego obozu dziennie wywożono na Glinki 3-6 wozów wypełnionych zwłokami. Jeden wóz mógł pomieścić 25-30 zmarłych.

W stosunku do jeńców państw zachodnich przestrzegano zasad międzynarodowych konwencji. Jeńcy rozlokowani byli w byłych koszarach wojskowych lub w specjalnie zbudowanych barakach spełniających warunki bezpieczeństwa, zdrowotności, higieny. W forcie XIV istniał szpital jeniecki, w którym przeprowadzano nawet skomplikowane operacje. Wyżywienie uzupełniano paczkami. Było ich na tyle dużo, że jeńcy angielscy prowadzili handel wymienny z Polakami pracującymi w obozie.

Jeńcy państw zachodnich korzystali z biblioteki, mieli własny zespół muzyczny, teatralny. Urządzono dla nich plac sportowy z prowizorycznym ringiem, w języku angielskim wydawali własną gazetkę. Jeńców zachodnich zatrudniano przy pracach na poligonie, parowozowni Kluczyki, w browarze na Podgórzu a także przy pracach polowych w wioskach i małych osadach w promieniu około 100 km od Torunia.

Natomiast warunki bytowe, brak opieki lekarskiej, celowe głodzenie, złe traktowanie, wycieńczająca praca sprawiały, że obóz 312 C w Glinkach dla jeńców radzieckich stał się „żywą mogiłą”. Jeńcy mieszkali we własnoręcznie wykopanych jamach, głodowali, często brakowało nawet wody. Liczne choroby i epidemie dziesiątkowały więzionych. Zmuszano ich do najcięższych i niebezpiecznych prac, po 10-12 godzin dziennie. Liczbę zgonów powiększały masowe rozstrzeliwania wykonywane na podstawie zarządzenia o komisarzach politycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska